Znowu czegoś zabrakło. To Rosjanin zrobił różnicę
W 3. kolejce ORLEN Superligi Mężczyzn doszło do hitowego starcia. Wicemistrz Polski z Płocka po emocjonującym spotkaniu ograł pretendenta do medalu, Azoty Puławy. Świetnie zaprezentował się Rosjanin, Dmitrij Żytnikow.
Dużo zmieniła czerwona kartka dla Iwan Burzak jeszcze zanim minął kwadrans spotkania. Dosłownie kilkadziesiąt sekund później na ławkę kar powędrował również Kelian Janikowski. Niemniej, puławianie wyszli obronną ręką z gry w podwójnym osłabieniu. Stracili bramkę, ale dopiero po stałym fragmencie, kiedy to pewnie siódemkę wykorzystał Miha Zarabec.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ diametralnej zmianie. Przynajmniej w pierwszym kwadransie po powrocie drużyn na parkiet. Nafciarze, mimo swoich problemów, czasem trudnych do zrozumienia błędów indywidualnych, zdołali wyjść na minimalne prowadzenie (21:19). Trenera Xaviera Sabate mogły zmartwić dwie błyskawiczne "dwójki" Leona Susnji. To podstawowy obrońca drużyny z Płocka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Małysz wspomina wielką wpadkę. Nauczyciele byli bezlitośniAzoty z każdą upływającą minutą tej rywalizacji traciły skuteczność rzutową. Odkąd między słupkami pojawił się Mirko Alilović, problem ten jeszcze bardziej się zwiększył. Różnicę było widać także w samym ataku pozycyjnym. Miejscowi grali dość prostą piłkę ręczną, brakowało rozciągania do skrzydeł, a pojedynki sam na sam środkiem często nie przynosiły oczekiwanych rezultatów.
Zawodów nie dokończył Michał Daszek, który łokciem trafił w twarz Janikowskiego. Wynik był już jednak dość bezpieczny (25:21). Nic nie wskazywało, aby coś mogło przeszkodzić Wiśle w odniesieniu zwycięstwa. Zwłaszcza przy tak znakomitej dyspozycji Dmitrij Żytnikow (10/12 udanych prób).
ORLEN Superliga Mężczyzn, 3. kolejka:
KS Azoty Puławy - Orlen Wisła Płock 26:30 (14:13)
Azoty: Tsintsadze, Zembrzycki - Górski, Zivkovic, Adamski, Przybylski, Zarzycki, Virbauskas, Marciniak, Antolak, Jaworski, Burzak, Janikowski, Fedeńczak, Jarosiewicz, Konieczny.
Karne: 5/6.
Kary: 12 min. (Przybylski - 4 min., Adamski, Zarzycki, Janikowski - 2 min., Burzak - cz.k.)
Czerwona kartka: Ivan Burzak w 14. minucie za faul na rywalu.
Orlen Wisła: Alilović, Jastrzębski - Daszek, Zarabec, Piroch, Sroczyk, Serdio, Susnja, Fazekas, Krajewski, Perez Arce, Terzić, Dawydzik, Mihić, Mindegia, Żytnikow.
Karne: 4/4.
Kary: 14 min. (Susnja - 4 min., Piroch, Serdio, Perez Arce, Terzić - 2 min., Daszek - cz.k.).
Czerwona kartka: Michał Daszek w 53. minucie meczu za atak łokciem w twarz Keliana Janikowskiego.
Sędziowie: Fabryczny (Mysłowice), Rawicki (Katowice).
Widzów: 1679.
Czytaj więcej:
--> Niesamowita historia. Kolejna "czterdziestka" mistrzów
--> Różnica klas w kobiecych rozgrywkach. Szokujący wynik