Gdynianki z brązowymi medalami - relacja z meczu Vistal Łączpol Gdynia - MKS Piotrcovia

Piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu Gdynia pokonały Piotrcovię Piotrków Trybunalski 30:25 (14:11). Dzięki temu zwycięstwu szczypiornistki z Trójmiasta zdobyły historyczne brązowy medal mistrzostw Polski. Gdynianki potrzebowały czterech meczów, aby wygrać rywalizację w stosunku 3:1.

Damian Tabaka
Damian Tabaka

Na trybunach hali w Gdyni Redłowie pojawiło się około 800 kibiców, w tym prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. Spotkanie rozpoczęło się od udanych obron Patrycji Mikszto. Po szybkiej kontrze i bramce zdobytej przez Katarzynę Koniuszaniec wynik brzmiał 2:0. Gdynianki dobrze radziły sobie w defensywie i po raz kolejny znakomicie broniła wspomniana Patrycja Mikszto. Miejscowe powiększyły z minuty na minutę przewagę i po rzucie Agnieszki Białek prowadziły już 8:4 w 14 minucie. Lekki przestój gospodyń spowodował, że piłkarki ręczne Piotrcovii zmniejszyły straty - 8:6. W tym momencie o czas poprosił trener Jerzy Ciepliński. Po wznowieniu gry zawodniczki z Gdyni zanotowały kilka strat w ataku i niecelnych rzutów. W konsekwencji po rzucie Kingi Polenz z lewego skrzydła na tablicy świetlnej pojawił się rezultat 8:8 w 21 minucie. Zawodniczki z Trójmiasta jednak znowu zaczęły budować swoją przewagę. Po rzucie z drugiej linii w wykonaniu Ałły Kotovej prowadziły 12:10. Ponownie pięknie w bramce miejscowych interweniowała Patrycja Mikszto, broniąc m.in. rzut sam na sam. Do przerwy było 14:11 dla Vistalu Łączpolu.

Druga część spotkania rozpoczęła się od trafienia Patrycji Kulwińskiej. Ta sama zawodniczka zdobyła bramkę z koła i gospodynie prowadziły już 17:12. Decydującym momentem spotkania było nie wykorzystanie dwóch rzutów karnych przez Piotrcovię. Sylwia Lisewska i Agata Wypych pomyliły się z siedmiu metrów. Po rzucie z drugiej linii Karoliny Szwed gospodynie prowadziły już 20:13. W 43 minucie spotkania Agata Wypych doznała kontuzji i zmuszona była opuścić parkiet. Przyjezdne do walki próbowała poderwać Anna Szafnicka. Po jej trzech bramkach z rzędu zawodniczki Piotrcovii zmniejszyły straty do wyniku 23:18 w 49 minucie. Na sześć minut przed końcem karnego wykorzystała jednak Monika Głowińska, powiększając przewagę swojej drużyny. W końcówce miejscowe piłkarki kontrolowały już przebieg gry i ostatecznie wygrały 30:25. Po końcowej syrenie na parkiet poleciały serpentyny, a na trybunach zapanowała wielka radość wśród kibiców.

Vistal Łączpol Gdynia - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 30:25 (14:11)

Vistal Łączpol:
Patrycja Mikszto, Sołomyja Szywierska - Monika Głowińska 6, Patrycja Kulwińska 5, Karolina Sulżycka 5, Karolina Szwed 3, Agnieszka Białek 3, Katarzyna Koniuszaniec 2, Katarzyna Duran 2, Monika Stachowska 1, Urszula Lipska 1, Aleksandra Jędrzejczyk 1, Ałła Kotowa 1.
Karne: 5/5.
Kary: 10 min.

Piotrcovia: Beata Skura - Inna Krzysztoszek 5, Sylwia Lisewska 4, Joanna Waga 4, Anna Szafnicka 3, Hanna Strzałkowska 2, Kinga Polenz 2, Agata Wypych 1, Ewa Dominiak 1, Agnieszka Dąbrowska 1, Kamila Szczecina 1, Katarzyna Mijas 1.
Karne: 2/4.
Kary: 8 min.

Widzów: ok. 800.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×