Węgierki okazały się za mocne - relacja z meczu Vistal Łączpol Gdynia - Syma Vac

W pierwszym spotkaniu drugiej rundy Pucharu EHF Vistal Łączpol Gdynia przegrał u siebie z SYMA Vac 32:40 (18:20). Rewanż między tymi drużynami odbędzie się w przyszłą sobotę.

Damian Tabaka
Damian Tabaka

Spotkanie rozpoczęły gospodynie i objęły prowadzenie po dobrze wykonanym rzucie karnym przez Monikę Głowińską. Początkowe minuty gry toczyły się w szybkim tempie. Doświadczone zawodniczki SYMA Vac wyszły na prowadzenie 3:5 po szybkiej kontrze i bramce zdobytej przez Erikę Kis. Gdynianki nie poddawały się i pokazały ambitną grę. Po bramkach zdobytych przez Karolinę Szwed i Katarzynę Duran prowadziły 9:7 w 11.minucie gry. Niestety od tego momentu do głosu zaczęły dochodzić przyjezdne. Szybkie kontry i efektownie kończone rzuty przyniosły im prowadzenie 9:10. Przy wyniku 11:12 o czas poprosił trener Jerzy Ciepliński. Po wznowieniu gry zawodniczki z Węgier powiększały swoją przewagę i po trafieniu Luci Uhrakovej prowadziły 13:16. Gospodynie dzięki grze w podwójnej przewadze zniwelowały straty wyniku 17:18 po trafieniu z karnego Sabiny Kobzar. Pierwsza część spotkania kończy się wynikiem 18:20.

W drugiej połowie meczu trener Ciepliński wpuścił na parkiet nowe zawodniczki Aleksandrę Jędrzejczyk i Urszulę Lipską. I ta druga piłkarka zdobyła pierwszą bramkę w tej części gry. Mimo, że gra była dość wyrównana to wciąż na prowadzeniu były szczypiornistki z Węgier. W 38. minucie spotkania wynik był 24:25 dla przyjezdnych . Od tego momentu wśród gospodyń nastąpiły chwile przestoju i prostych strat w ataku. Zawodniczki SYMA Vac wykorzystały to znakomicie. Zdobyły osiem kolejnych bramek i prowadziły już 24:33 w 52. minucie. Prowadząc tak wysoko trener gości wprowadziły rezerwowe na parkiet. Dzięki temu zawodniczki z Gdyni zniwelowały trochę straty i po trafieniu Katarzyny Koniuszaniec przegrywały 30:37. Ostatecznie uległy drużynie SYMA Vac 32:40.

Vistal Łączpol Gdynia - SYMA Vac 32:40 (18:20)

Vistal Łączpol: Sadowska, Mikszto - Sulżycka 4, Głowińska 3, Sabała, Jędrzejczyk 1, Białek 2, Kobzar 3, Lipska 2, Szwed 2, Dinis Vartic 2, Duran 6, Koniuszaniec 4, Kulwińska 3.
Karne: 5/3.
Kary: 6 min.

SYMA: Herr, Juhasz - Uhrakova 9, Barjan 2, Kis 3, Baross 4, Borkowska 4, Toth 7, Klivinyi 2, Fulop 1, Redei 2, Pomozi, Tapai 3, Temes 3.
Karne: 4/4.
Kary: 16 min.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×