Doświadczenie wzieło góre - relacja z meczu KPR Jelenia Góra - Vistal Łączpol Gdynia

Przed tym pojedynkiem gdynianki były zdecydowanym faworytem i choćby punkt wywalczony przez KPR byłby niemałą sensacją. Podopieczne Jerzego Cieplińskiego to prawdziwa plejada gwiazd Polskiego szczypiorniaka, walcząca o najwyższe laury, dlatego też można ten mecz nazwać walką Dawida z Goliatem.

Agnieszka Skulimowska
Agnieszka Skulimowska

Początek pierwszej odsłony meczu był bardzo wyrównany, oba zespoły "badały się" i próbowały rozpracować założenia taktyczne przeciwnika. Listę strzelców otworzyła Agnieszka Kocela, która silnym rzutem zaskoczyła Patrycję Mikszto. Na odpowiedź gdynianek nie trzeba było długo czekać, bowiem 8 sekund później bramkę zdobyła Rumunka Denis Vartic. W 7 minucie po bramce Karoliny Konsur jeleniogórzanki wyszły na prowadzenie 5:4, lecz w dalszej części przyjezdne narzuciły szaleńcze tempo zmuszając KPR do prostych błędów i niecelnych rzutów, które skrzętnie były zamieniane na bramki dla drużyny z pomorza po kontratakach w których brylowała Karolina Koniuszaniec, obsługiwana po profesorsku celnymi podaniami przez swoje koleżanki. Do przerwy Vistal prowadził aż 19:8 i chyba nikt z kibiców KPR-u nie wierzył, że ich zespół może jeszcze odmienić losy pojedynku.

Druga połowa tego spotkania rozpoczęła się od mocnego akcentu gdynianek. Trzy bramki z rzędu Karoliny Szwed i prowadzenie 22:8 mogło cieszyć trenera Cieplińskiego, zwłaszcza, że gra nadal układała się po jego myśli. Jednak od 44 minuty przy stanie 29:14 dla Gdyni, nastąpiło odwrócenie przebiegu wydarzeń na boisku. Jeleniogórzanki całkowicie zdominowały mecz i z minuty na minutę przewaga gości topniała w oczach. Po szybkich, efektownych i co najważniejsze efektywnych akcjach podopieczne Małgorzaty Jędrzejczak i Dili Samadowej zbliżyły się do swoich rywalek na 5 bramek. KPR fragment pomiędzy 44 a 57 minutą wygrał 11:2, co wyraźnie dodało skrzydeł zawodniczką ze stolicy Karkonoszy, lecz na dogonienie tak doświadczonego zespołu jak Łączpol Gdynia zabrakło już czasu i sił. Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem kandydującego do Mistrzostwa Polski Vistalu Gdynia.

KPR Jelenia Góra - Vistal Łączpol Gdynia 26:33 (8:19)

KPR:
Szalek, Kozłowska, Krajewska- Dąbrowska 7, Buklarewicz 6, Kocela 5, Konsur 4, Załoga 3, Fursewicz 1, Bułak, Rykaczewska, Muras, Kubicka, Odrowska.

Vistal:
Mikszto, Sadowska - Sulżycka 5, Głowińska 3, Białek, Kobzar 3, Lipska 1, Szwed 8, Dinis Vartic 3, Koniuszaniec 6, Kulwińska 3, Andrzejewska 1

Kary: KPR - 10 min, Vistal - 8 min. Czerwona kartka - Fursewicz 59 min. (gradacja kar)

Sędziowie: M. Majka - Gliwice G. Wojtyczka - Chorzów.
Widzów: 400.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×