Warmia domaga się powtórki meczu ze Stalą

próbujesz zmącić radość grupy ludzi związanych z mielecką piłką. Ja jadąc 500 km na mecz do Olsztyna i oglądając pracę tamtejszych sędziów zastanawiałem się czy warto jeździć tak daleko na mecze. Mimo tej słabej pracy sędziów nikt nie mówił o jakimś ustawianiu, kupowaniu a nawet o słabej pracy sędziów. Stary miej drobinę honoru i waż słowa, które wypowiadasz żebyś później nie miał obaw jeździć na mecze do różnych miast. I tylko szkoda mi Olsztynian bo myślę że prawdziwi kibice wstydzą się za Ciebie człowieku....

boisko to przez 30 sek Warmia grałaby 4:6 i piłkę mieli mielczanie, a przez 1 min i 15 sek graliby 5:6, więc nie oszukujmy się, że 5 bramek by nie odrobili.

ktore nie wiadomo co tam robia i zkad sie wziely. Za to druzyna w tej kwesti jest to juz inny temat . To sa zawodnicy z charakterm i ambicja . Niektorzy z nich graja w Stali kilka sezonow i zrobili dla tego klubu duzo. I nie cyganmy sie ze jesli Stal zdobedzie medal to ta druzyna bedzie w takim ksztalcie istniec Ta grupa dzialaczy o ktorych pisalem wyzej doprowadzi do tego co teraz przezywa Warmia. Ci chlopcy powinni grac w tym skladzie jeszcze kilka sezonow. Jesli ktos to rozsypie bo ma inny pomysl (a kasa jest pusta) to bedzie po Stali i recznej w Mielcu . Trzeba chuchac i dmuchac panowie dzialacze na tych zawodnikow bo inaczej bedzie po recznej w Mielcu. Pisze sie tu krytycznie o paru zawodnikach Stali ze slabi ze nie pasuja do druzynyitd ale patrzac na gre niektorych to jednak maja charakter i walcza do konca Chocby taki Albin Mecz w Olsztynie zaliczyl do nieudanych A w Mielcu to co zrobil bylo kunsztem Wiele pisze sie o grze kolowego Darka Kubisztala Ze jest powolny ze nic nie robi na kole ,ze nie rzuca bramek itd. A ja mysle ze ten zawodnik wykonuje ogromnom prace w obronie. Tylko on trzyma rece w gorze przy obronie a w ataku robi wspaniale podslony tak ze rozgrywajacy maja wjazd. Nie mowie tu ze drugi kolowy Krzysztofik jest zlym graczem Moze troche lepszy w porownaniu z zeszlym sezonem ale w ataku nie potrafi robic tych podslon i rozgrywajacy Stali niemilosiernie sie mecza aby rzucic z dystansu. Ale te sprawy sa do dopiecia i mysle ze w tym skladzie i z tymi graczami Stal w przyszlym sezonie bedzie jeszcze lepsza . No i oczywiscie wzmocnienia bo lawka jest za krotka

pogodzili się już z porażką, i tym, że będą mieli chwilę czasu na wyjazd na święta do rodzin. Pomyłka była to fakt, warmia była słabsza w 3 meczach to też fakt. zawaliliśmy 1 runde i teraz mamy tego efekty. Czeczeni na prawdę pokazali klasę i szacun za to, doping na hali też super. Jeśli uznają protest będzie to precedens, pewnie na skalę światową, ale najprawdopodobniejsze jest to, że po tyłku ( 2-3 mecze zawieszenia i bura) dostaną sędziowie i delegat, ale meczu nie powtórzą. Zatem podsumowując- zawodnicy i prezes nie mieli pojęcia o złożeniu protestu- to dyrektor Dublaszewski, znany działacz i "najlepszy" w Polsce człowiek od transferów walczy o swoją posadę- która już stracił, stacił. Wesołych Świąt! Powodzenia mielczanie w 1/2, a my gramy o 5.

ale niektorzy uwazaja ,ze tak niecale 2 minuty i zawodnicy polozyli by sie staneli, a Warmia co 15 sekund gol smiech na sali ... jaka powtorka meczu??? koniec i tyle Stal byla lepsza ,lecz trener Tluczynski musial popsuc atmosfere szkoda ... Nie bedzie zadnej powtorki, ale jezeli by byla to wsploczucie dla Warmii prawdziwe pieklo na hali by przezyli kociol i "tysiac " decybeli...

NA BOISKU, a nie to jakimi są ludźmi, bo nie znam gości. Zawodnicy pobierają pieniążki za swoją pracę (nie ważne jakie-to ich sprawa ile zarabiają) i powinni robić wszystko, aby osiągnąć jak najlepszy rezultat sportowy. Na rezultat sportowy składa się szereg czynników: takich jak umiejętności zespołu i trenera, odnowa biologiczna, zabezpieczenie finansowe i co pokazują mielczanie zgranie zespołu i rozumienie się poza nim. Warmia w moim subiektywnym odczuciu nie spełnia ostatniego warunku. Zawodnicy nie rozumieją się ze sobą, jeden na drugiego patrzy wilkiem (nie wszyscy) i omal nie dochodzi do rękoczynów na parkiecie (Moszczyński-Nowak). Ławka rezerwowych jest obserwatorem spotkań, a nie żyję meczem. To są ewidentne oznaki braku chemii w zespole. Najemnik też wykonuje swoją pracę z określone pieniądze, ale robi to bez serca, bo nie czuje przywiązania do ludzi z którymi pracuje, ani z pracodawcą, a w sporcie sercem, walecznościom i atmosferą w zespole może wygrywać.

wyrazić swoje zdanie o każdym z was dlatego się nie czepiaj najemniku!!!

przeciwienstwie do p.p prezesow Warmi i trenerow nie przypominam sobie takiej sytuacji. Dziwi mnie tylko postawa trenera p Tłuczynskiego ktory bedac kiedys sam zawodnikiem wie jak to wyglada a po prostu sie wyglupia i odstawia szopke . Ale to co wyprawia to w jakis sposob przekresla w oczach kibicow to co osiagnal jako zawodnik Po tej calej sprawie to on sam powinien reagowac na to co sie dzieje na boisku i poza boiskiem . Ja siedzac w gornym rzedzie trybum widzialem cala sytuacje i reakcje sedziow oraz obserwatora ktory reka przyzwolil na wejscie Szpery na boisko. Troche ambicji panie trenerze Tluczynski. A co z ta bramka ktora zostala strzelona przed syrena na przerwe. Ja widzialem ze byla zdobyta prawidlowo panie Tluczynski Warmia to klub placzkow i facetow bez sportoej ambicji i charakteru . Wesolych Swiat panie Tluczynski

wypowiedzieć co myśli o danym zespole, czy danej sytuacji. Dla większości Warmia jest zespołem najemników zupełnie nie rozumiejących się ze sobą (dla mnie także) i nic tego nie zmieni. Twoje argumentu broniące ten zespół nie mają jakiegokolwiek ładu i składu. Dlaczego innych piszących nazywasz najemnikami? Czy ktoś z tu obecnych bierze kasę za pisanie tego co myśli i nie angażuje się w to? Uzasadnij użycie tego sformułowania.