Joachim Boldsen: Na papierze faworytem jest Dania

W czwartek reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych rozegra trzeci mecz podczas mistrzostw Europy w Serbii. Tym razem przeciwnikiem podopiecznych Bogdana Wenty będą Duńczycy.

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

Przed starem mistrzostw to Dania uznawana była za najgroźniejszego rywala z jakim przyjdzie zmierzyć się Polakom w pierwszej fazie turnieju. Duńczycy, podobnie jak biało-czerwoni, musieli byli jednak uznać wyższość Serbów. Obie drużyny powinny awansować do kolejnej rundy, dlatego wynik bezpośredniej konfrontacji będzie niezwykle ważny.

- Na papierze faworytem jest Dania, która ostatnio w dużych turniejach dochodzi do spotkań o medale. Ale jeśli popatrzymy na wczorajsze spotkania obu drużyn to nie jest to już takie pewne. Dania zagrała słabsze spotkanie z Serbią, a Polacy zaskoczyli wszystkich kapitalną dyspozycją w meczu ze Słowacją. Dlatego nie jestem pewien, kto tak naprawdę jest faworytem. Polska gra coraz lepiej z meczu na mecz. Dlatego wynik spotkania jest otwarty. Stawiam 55% na Danię, 45% na Polskę - powiedział oficjalnej stronie Vive Targów Kielce Joachim Boldsen.

Reprezentant Danii był pod wrażeniem występu polskich szczypiornistów w meczu ze Słowacją. Efektowne zwycięstwo różnicą siedemnastu bramek nie często się zdarza na imprezach rangi mistrzowskiej. Joachim Boldsen podkreśla świetną postawę w obronie podopiecznych Bogdana Wenty. Duńczyk wymienia również inne mocne punkty polskiej drużyny...

- Muszę tutaj wymienić: Bieleckiego, Jurkiewicza, Jureckiego czy Tkaczyka to klasowi zawodnicy. Wasza druga linia ma niesamowitą siłę. Każda reprezentacja chciałaby mieć takich zawodników. Macie też znakomitą obronę, która w meczu ze Słowacją zagrała fantastycznie - zakończył Joachim Boldsen.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×