Nieskuteczny KPR przegrał ze Startem - relacja z meczu KPR Jelenia Góra - Start Elbląg

Wygraną gości zakończył się mecz ostatniej kolejki rundy zasadniczej PGNiG Superligi pomiędzy KPR Jelenia Góra, a Startem Elbląg. Ekipa prowadzona przez trenera Grzegorza Gościńskiego wygrała 30:25 (12:17).

Grzegorz Kędziora
Grzegorz Kędziora

Mecz dla obu drużyn miał dość istotne znaczenie. Elblążanki tylko w przypadku wygranej i przy korzystnym wyniku meczów we Wrocławiu i Piotrkowie mogły zająć po sezonie zasadniczym ósmą lokatę, ostatnia dającą awans do play-off. Jeleniogórzankom zaś wygrana przy jednoczesnej porażce KSS Kielce dawała promocję na szóste miejsce. Jak się okazało ani KPR, ani Start nie zrealizował swojego przedmeczowego celu.

Losy meczu rozstrzygnęły się właściwie już w pierwszej połowie zdecydowanie wygranej przez gości. Wprawdzie spotkanie lepiej rozpoczęły jeleniogórzanki (w 5 minucie wygrywały 4:1), to od stanu 7:7 w 16 minucie warunki gry dyktowała drużyna z Elbląga. Piłkarki Startu były skuteczniejsze oraz popełniały dużo mniej błędów. Elblążanki znakomicie prezentowały się zwłaszcza w grze z kontry. Wśród gospodyń przyzwoicie wypadły tylko Małgorzata Buklarewicz, Joanna Załoga oraz rezerwowa bramkarka Katarzyna Szeluk. Jeleniogórzanki popełniały seryjne straty i w 27 minucie przegrywały aż 9:16. W końcówce KPR zbliżył się nieznacznie do swoich rywalek i po 30 minutach Start prowadził 17:12.

Po zmianie stron gra gospodyń była już nieco lepsza. KPR ruszył w pogoń za rywalkami i w 44 minucie po golu Załogi przegrywał 18:21. W kolejnych trzech minutach goście popełnili kilka błędów w ofensywie i jeleniogórzanki wykorzystując prezenty elblążanek w 47 minucie przegrywały tylko 21:22. W tym momencie trener Startu Grzegorz Gościński poprosił o czas i przerwa w grze podziałała znakomicie na jego zespól. Gości uporządkowali grę i ponownie odskoczyli. W 53 minucie po golu Adriany Konefał było już 22:27 i mimo, że po serii bramek Małgorzaty Buklarewicz KPR w 56 minucie zbliżył się na dystans dwóch goli - 25:27 to goście nie pozwolili już sobie wydrzeć wygranej. Wynik końcowy to pięciobramkowa wygrana elblążanek 30:25.

KPR Jelenia Góra - Start Elbląg 25:30 (12:17)

KPR Jelenia Góra: Kozłowska, Szeluk, Załoga 7, Buklarewicz 7, Dąbrowska 4, Odrowska 2, Stochaj 2, Galińska 2, Fursewicz 1, Kubicka, Marceluk, Muras, Popielarz

Kary: 14 minut
Karne: 3/2

Start Elbląg: Kordunowska, Janaczek 9, Cekała 7, Sądej 6, Wasak 5, Konefał 2, Aleksandrowicz 1, Szlija, Szott, Szulc, Jałoszewska.

Kary: 8 minut
Karne: 3/1

Widzów: 350 osób

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×