WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Piłka ręczna
  3. Ivano Balić
  4. LM: Niesamowita akcja Ivano Balicia (wideo)

LM: Niesamowita akcja Ivano Balicia (wideo)

BM Atletico Madryt w drugiej kolejce Ligi Mistrzów rywalizowało na wyjeździe ze słoweńskim Celje Pivovarna Lasko. Kapitalną solową akcją zakończoną bramką popisał się Ivano Balić.
Paweł Nowakowski
Paweł Nowakowski

Sytuacja miała miejsce w 34 minucie pojedynku przy wyniku 15:15. Ivano Balić będąc tyłem do bramki zamarkował podanie do obrotowego, w efektowny sposób wyprowadzając w pole 20-letniego Boruta Mackovseka. Chwilę później reprezentant Chorwacji dopełnił formalności, pokonując Matevza Skoka.

Zobacz akcję Ivano Balicia w meczu z wicemistrzem Słowenii --->>>

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
Skomentuj 5
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (5)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • mart8 Zgłoś komentarz
    Polscy sędziowie na bank odgwizdaliby kroki :]
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • Vito Zgłoś komentarz
      Dobry obrońca złapał by wpół Balicia i nie pozwolił na żadne obroty ;)
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • ME2016 Zgłoś komentarz
        Ładnie to zrobił ale dla tak starego wyjadacza taki obrońca to pryszcz . Wątpię aby Ivano tak zrobił jakby tym obrońcą był np. Jernemyr , Roggisch czy Jurkiewicz .
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • Ivano Balić Zgłoś komentarz
          król piłki ręcznej
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • wergo377 Zgłoś komentarz
            Niesamowity to raczej obrońca przy tej akcji a nie Balic.
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            Liga Mistrzów Celje Pivovarna Lasko Madryt Hiszpania Piłka ręczna BM Atletico Madryt Ivano Balić Słowenia Piłka ręczna w Europie Piłka ręczna w Hiszpanii Europejskie puchary
            Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
            ×
            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
            ×
            Sport na ×
            Wjazd do finału. Industria czeka na rywala