Justyna Domnik: Mamy nadzieję, że tym razem dwa punkty zostaną w Tczewie

Po porażce z KPR-em Jelenia Góra szczypiornistki beniaminka z Tczewa nie spuszczają głów i przygotowują się do kolejnej potyczki na własnym parkiecie z ekipą Pogoni Szczecin.

Adrian Kołodziejek
Adrian Kołodziejek

W minionej kolejce PGNiG Superligi tczewski beniaminek mierzył się na własnym parkiecie z drużyną KPR-u Jelenia Góra. Górą był zespół gości, który wygrał jedną bramką. Samborzanki zdają sobie sprawę, że gdyby kilka niewykorzystanych sytuacji, to one cieszyły by się ze zwycięstwa. - Jest nam bardzo szkoda meczu z Jelenią Górą, bo te dwa punkty nam się należały. Szkoda tych niewykorzystanych sytuacji, bo nawet przy tak słabym sędziowaniu można było zdobyć dwa punkty - skomentowała mecz z KPR-em Justyna Domnik.

Już w środę w ramach 12. kolejki Superligi podopieczne Roberta Karnowskiego  zmierzą się ponownie przed własną publicznością z drużyną Pogoni Baltica Szczecin. Zespoły te spotkały się już w 1. kolejce w Szczecinie gdzie Sambor zdobył swoje pierwsze i jedyne dotychczas punkty. Tczewianki na treningach pracowały nad błędami z minionego spotkania i liczą na to, że w końcu uda im się przerwać złą passę. - Musiałyśmy szybko zapomnieć o minionym meczu i na treningach skupiałyśmy się nad poprawieniem i wyeliminowaniem błędów. Kolejny mecz gramy ze Szczecinem i mamy nadzieje, że tym razem dwa punkty zostaną w Tczewie - kończy Domnik.

Aussie Sambor Tczew - Pogoń Baltica Szczecin / 19.12.2012, godz. 17.00

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×