Porażka na własne życzenie - relacja z meczu Słowenia - Polska
Reprezentacja Polski przegrała w trzecim meczu mistrzostw świata ze Słowenią. Podopiecznym Michaela Bieglera do sukcesu zabrakło skuteczności.
Biało-czerwoni mecz rozpoczęli fantastycznie, od pierwszego gwizdka z furią rzucając się na rywali. Pierwsze skrzypce na parkiecie grał mający we wcześniejszych spotkaniach problemy ze skutecznością Michał Jurecki, któremu dzielnie akompaniowali przede wszystkim Krzysztof Lijewski oraz Sławomir Szmal. "Dzidziuś" jak w ukropie uwijał się i w ataku i w obronie, gdzie wspólnie z bratem Bartoszem pod nieobecność kontuzjowanego Mariusza Jurkiewicza zbudował mur niemalże nie do przejścia.
Polacy zaskoczyli rywali handballem efektownym i wszechstronnym. Zawodnicy Bieglera potrafili po doskonałej zespołowej akcji dograć na koło, skutecznie rozprowadzić piłkę do skrzydła i przedrzeć się pod bramkę rywali akcją indywidualną. Od pięciu celnych rzutów wtorkowy mecz rozpoczął Jurecki, problemów ze skutecznością nie miał Adam Wiśniewski, a wynik mógłby być jeszcze lepszy, gdyby przed meczem celowniki odpowiednio wyregulowali Lijewski i Robert Orzechowski.
Nasi zawodnicy po raz pierwszy w tym turnieju zaczęli regularnie wyprowadzać szybkie ataki i kontry, a skórę Słoweńcom raz po raz ratować musiał Primoz Prost. Gdyby nie on, Jure Dolenec oraz lekceważony momentami przez polską defensywę Borut Mackovsek , biało-czerwoni już przed przerwą mogliby rozstrzygnąć losy meczu. Problemy ze skutecznością do spółki z doskonałą dyspozycją golkipera rywali sprawiły jednak, że do szatni gracze Bieglera schodzili z ledwie trzema trafieniami przewagi.
Początek drugiej części gry Polacy przespali, błyskawicznie pozwalając rywalom na odrobienie strat. Zmiana obrony Słoweńców z 3-2-1 na 6-0 sprawiła, że biało-czerwoni kompletnie się pogubili, a przeciwnicy w sumie zdobyli pięć bramek z rzędu. Pożądanego skutku nie przyniosło przesunięcie Orzechowskiego na prawe rozegranie, a w bramkarza regularnie trafiał Lijewski. Gracz Vive Targów Kielce przełamał się dopiero na szesnaście minut przed końcem, Słoweńcy prowadzili jednak już wówczas 19:15.
Polacy odpuszczać nie zamierzali, a sygnał do ataku bombą z drugiej linii dał Karol Bielecki. Już po kilku chwilach straty udało się zmniejszyć do jednej bramki, a w międzyczasie Biegler stracił Kamila Syprzaka, który odesłany został na trybuny za uderzenie Mackovseka. Siedemdziesiąt sekund przed końcem meczu okazję na wyrównanie zaprzepaścił Bartosz Jurecki, chwilę później Szmala pokonał Uros Zorman, a w odpowiedzi rzut karny zmarnował Michał Kubisztal. Więcej szans od losu Polacy już nie dostali.Słowenia - Polska 25:24 (11:14)
Słowenia: Skof (1/10 - 10%), Prost (13/28 - 47%) - Gajić 6 (3/3), L. Zvizej 1, Mackovsek 8, Kavticnik, Dolenec 7 (1/1), M. Zvizej 1, Zorman 2, Gaber, Skube, Bezjak, Bundalo, Dobelsek, Marguc.
Polska: Szmal (8/32 - 25%), Wichary (0/1 - 0%) - Jaszka 3, Lijewski 4, Bielecki 1, Bartczak 1, Wiśniewski 2, B. Jurecki 5, M. Jurecki 5, Syprzak 1, Krajewski, Kubisztal (0/2), Orzechowski 2.
Kary: Słowenia - 10 min. (M. Zvizej - 4 min., Gaber, Mackovsek, Dolenec - 2 min.) oraz Polska - 2 min. (Orzechowski - 2 min.).
Czerwona kartka: Syprzak (za uderzenie Mackovseka).
MŚ 2013: Grupa C
| M | Kraj | Pkt | Z | R | P | Bramki |
|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | Słowenia | 10 | 5 | 0 | 0 | 151:130 |
| 2 | Polska | 8 | 4 | 0 | 1 | 134:110 |
| 3 | Serbia | 6 | 3 | 0 | 2 | 150:128 |
| 4 | Białoruś | 4 | 2 | 0 | 3 | 135:120 |
| 5 | Arabia Saudyjska | 2 | 1 | 0 | 4 | 95:145 |
| 6 | Korea Południowa | 0 | 0 | 0 | 5 | 116:148 |
-
![]()
morda
Zgłoś komentarz
jak Syprzaka zostawi na ławie to jest szansa na wygrana z Serbia, bo na gre tego surowego "Rasiaka pilki recznej" patrzec nie mozna...koordynacja ruchów zerowa,niech sie uczy od Shreka jak sie Czytaj całość
gra na kole....to tyle
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Bizon Rekord
Zgłoś komentarz
No i końcówka która mogła być podobna jak meczu z Norwegią. Przegrywamy 23:24 100% sytuacja Bartosza Jureckiego jednak nie ma gola. W odpowiedzi trafia Zorman na 25:23 i jest prawie po Czytaj całość
meczu. Kolejna akcja i Kubisztal nie trafia karnego. W następnej akcji trafiamy i jest 25:24 ale nie ma czasu na więcej. Szkoda bo po trafieniu Jureckiego mogło być 24:24 wtedy trafia Zorman 24:25, trafia Kubisztal 25:25 i trafiamy na 26:25 , potem już kryjemy indywidualnie i wygrywamy. Szkoda ale trzeci mecz na Mistrzostwach i trzeci raz zawodzi skuteczność.
3
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Bizon Rekord
Zgłoś komentarz
Ja uważam że w naszym przypadku nie można sugerować się tym że jak zajmiemy 2 miejsce w grupie to trafimy na słabszego rywala jakim byliby Węgrzy. Oni również są bardzo mocni Jakby Czytaj całość
Węgry były w naszej grupie to myślę że wygraliby ją no ale trafili to piekielnie silnej grupy więc będą mieli gorsze miejsce.
Teraz sytuacja jest taka. Pierwszy zespół w naszej grupie pewnie zagra z Egiptem czyli jest już w ćwierćfinale . 2 zespół gra z Węgrami i będzie to bardzo trudny mecz. 3 i 4 zespół gra z Hiszpanią lub Chorwacją i wraca do domu po 1/8. Zwycięzca naszej grupy jest także bardzo dobrze ustawiony w ćwierćfinale. Chyba będzie to Rosja , no może Islandia więc można powalczyć o półfinał. Szanse ma jeszcze drugi zespół który po wygranej z Węgrami w 1/8 gra z Danią. Nasi mieliby jeszcze może szanse ale Dania pewnie znowu będzie rozkręcać się w każdym kolejnym meczu. Szkoda że wczoraj być może zmarnowaliśmy ogromną szansę ćwierćfinał a przy minimalnym poprawieniu gry nawet na półfinał.
Jeszcze nic nie jest stracone , teraz pokonać Serbów bo to jest najważniejsze a potem pokonać Koreę i przede wszystkim liczyć na zwycięstwo Serbii ze Słowenią i znowu będzie sytuacja jak na ostatnich ME gdzie w "małej"tabeli przegraliśmy z Macedonią i Niemcami.
Szkoda że mamy takich kibiców. Po meczu z Białorusią wszyscy dziękowali Lijewskiemu bo dzięki niemu wygraliśmy mecz a teraz przy skuteczności 4/14 wszyscy (nawet ci sami którzy wcześniej mu dziękowali) obrzucają go g**nem za porażkę. Niestety widać jacy są Polacy a po ilości komentarzy można wywnioskować że cieszycie się z porażki.
Niech dzieci lepiej się nie udzielają o piłce ręcznej a lepiej niech podyskutują sobie w działach o piłce nożnej bo tam jest pełno dzieci które się kłócą.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Bizon Rekord
Zgłoś komentarz
Ja uważam że w naszym przypadku nie można sugerować się tym że jak zajmiemy 2 miejsce w grupie to trafimy na słabszego rywala jakim byliby Węgrzy. Oni również są bardzo mocni Jakby Czytaj całość
Węgry były w naszej grupie to myślę że wygraliby ją no ale trafili to piekielnie silnej grupy więc będą mieli gorsze miejsce.
Teraz sytuacja jest taka. Pierwszy zespół w naszej grupie pewnie zagra z Egiptem czyli jest już w ćwierćfinale . 2 zespół gra z Węgrami i będzie to bardzo trudny mecz. 3 i 4 zespół gra z Hiszpanią lub Chorwacją i wraca do domu po 1/8. Zwycięzca naszej grupy jest także bardzo dobrze ustawiony w ćwierćfinale. Chyba będzie to Rosja , no może Islandia więc można powalczyć o półfinał. Szanse ma jeszcze drugi zespół który po wygranej z Węgrami w 1/8 gra z Danią. Nasi mieliby jeszcze może szanse ale Dania pewnie znowu będzie rozkręcać się w każdym kolejnym meczu. Szkoda że wczoraj być może zmarnowaliśmy ogromną szansę ćwierćfinał a przy minimalnym poprawieniu gry nawet na półfinał.
Jeszcze nic nie jest stracone , teraz pokonać Serbów bo to jest najważniejsze a potem pokonać Koreę i przede wszystkim liczyć na zwycięstwo Serbii ze Słowenią i znowu będzie sytuacja jak na ostatnich ME gdzie w "małej"tabeli przegraliśmy z Macedonią i Niemcami.
Szkoda że mamy takich kibiców. Po meczu z Białorusią wszyscy dziękowali Lijewskiemu bo dzięki niemu wygraliśmy mecz a teraz przy skuteczności 4/14 wszyscy (nawet ci sami którzy wcześniej mu dziękowali) obrzucają go g**nem za porażkę. Niestety widać jacy są Polacy a po ilości komentarzy można wywnioskować że cieszycie się z porażki.
Niech dzieci lepiej się nie udzielają o piłce ręcznej a lepiej niech podyskutują sobie w działach o piłce nożnej bo tam jest pełno dzieci które się kłócą.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
placid
Zgłoś komentarz
Wielu tutaj ogłaszało Slewenią bardzo dobra drużyną i gdzie ta mocna ekipa , wczoraj na pewno jej nie było , Słowenia zagrała bardzo przeciętny mecz niczym nie zachwyciła , pomyśleć Czytaj całość
że przy tak tragicznej drugiej połowie wystarczyło rzucić jednego karnego i wykorzystać jedna setkę ( mieliśmy ich z 10 naprawdę czystych sytuacji rzutowych ) i mecz byśmy wygrali pokazuje jacy to dobrzy są Słoweńcy . Shreku kiedyś rzucał bramki z sytuacji o wiele trudniejszych , a takie jak na tych MŚ to trafiał z zamkniętymi oczami - cóż chyba starość nie radość . Dlaczego cały mecz rozgrywał Jaszka skora wyraźnie w drugiej gra się nie układała , trzeba było spróbować Kubisztala może by się coś zmieniło . Dlaczego nie graliśmy w drugiej połowie w ogóle pod Dzidziusia , któremu wczoraj wszystko wychodziło tylko rzucał notorycznie Lijewski . o to trzeba by zapytać Pana Jaszkę i Blagiera ( nie chcę mi się wierzyć że kłótnia po pierwszej połowie między Jaszką a Jureckim miała na to wpływ A MOŻE JEDNAK ) naprawdę nie mogę pojąc jak mógł Lijek ODDAĆ 14 RZUTÓW ,a Dzidziuś 7 , JAK TO MOŻLIWE jednemu wchodzi prawie wszystko i rzuca połowę mniej niż ten który nic nie może trafić . KTO ZA TO ODPOWIADA KTO TAK USTAWIA GRĘ ???
0
5
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Cziółołejka
Zgłoś komentarz
Tłuczyński karne trafiał. Bramkarz nie ma prawa obronić karnego. Spieptrzyli jak zawsze... i ten niemiecki trener z tłumaczem - smiech na sali...
0
4
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
wujekk
Zgłoś komentarz
Tak jak już pisałem przed mistrzostwami Słoweńcy to najmocniejsza drużyna w naszej grupie i należy z tym się liczyć. Szkoda bo wczoraj była szansa chociaż na remis, niestety genialny Czytaj całość
Prost nas zatrzymał. Dziwi mnie fakt że już w drugim spotkaniu na tych mistrzostwach nie żadnych zmian. Można powiedzieć że wczoraj mecz był cały czas na styku ale grając w takim turnieju nie można liczyć na to że wygra się mecz 9 zawodnikami ... Martwi mnie postawa Bieleckiego jego wypowiedź z przed mistrzostw że został wybrany bo nie było innych jest nie na miejscu i widać że w zespole nie ma jedności tak jak w przypadku właśnie Słoweńców. Dodam jeszcze że strasznie mnie martwi postawa Syprzaka. Ciągle się mówi o nim że to wielki talent i że będzie wielkim graczem. Póki co tego nie pokazuje w reprezentacji nic a ma on 21 lat. Skoro do tej pory nie "odpalił" to chyba coś jest nie tak, zwłaszcza że wielki talent w Słoweńskiej drużynie Borut Mackovsek rzucił w meczu z nami 8 bramek i był na pewno jednym z wyróżniających się zawodników wczorajszego meczu. Mackovsek jest o rok młodszy od Kamila a już decyduje o losach poważnego meczu na MŚ. Możecie się ze mną nie zgadzać ale oczekuje po zawodnikach tak chwalonych nie jednokrotnie przez wielu jak Syprzak zdecydowanie lepszej gry.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
wawiak
Zgłoś komentarz
Mecz POL-BLR wygrany 163 wpisy.
Mecz POL-KSA wygrany 160 wpisów.
Mecz POL-SLO przegrany 263 wpisy.
100 zwolenników porażek niezwykle zadowolonych się odezwało. Wyobrażam sobie ich Czytaj całość
radość. Nareszcie wyleją swoją żółć.
Każdy wie, że są czasy lepsze i gorsze, są zwycięstwa i porażki. Każdy zdawał sobie sprawę, że musi nastąpić odmłodzenie kadry. Każdy wie, że na wszystko potrzeba czasu.
Musimy zdawać sobie sprawę, że nie przegraliśmy z byle kim. Z drużyną której zawodnicy grają w bardzo dobrych klubach. Nieco lepszych niż Mielec, Kwidzyn czy Lubin.
Póki co jesteśmy nadal w grze. Na oceny przyjdzie czas.
3
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Kapsel
Zgłoś komentarz
Wszystko padlo po 1 polowce, kiedy to pol druzyny mialo pretensje do Bartka Jaszki, ze sepi sie z podaniami. Dopoki grali swoje bylo luz, potem juz tylko stres i nerwy, zeby nie dostac ochrzanu Czytaj całość
od trenera i kolegow.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
handball Wybrzeże
Zgłoś komentarz
Obejrzałem powtórkę meczu i co mogę dodać. Bardzo dobra 1 połowa, dramat ze skutecznościa i nazwijmy to wprost - indolencja pewnych zawodników niestety! Mogliśmy ten mecz roztrzygnąć Czytaj całość
jeszcze w ostatnich 2 minutach ale B. Jurecki rzuca w bramakarza, który jest w pajacyku (dlaczego nie dołem po koźle? Nie wiem i chyba nie będę widział), potem daje się minąć 1/1 w obronie Zormanowi, który rzuca na +2, dalej nie rzucony karny Kubisztala i po meczu, bo reszta nie miała już znaczenia.
Po obejrzeniu powtórki jeszcze bardziej krew mnie zalała, gdy zobaczyłem zachowanie K. Lijewskego po nieudanych rzutach. Jego dwie akcje w obronie wyglądały tak jakby w ogóle nie chciał zareagować. To tylko moje spostrzeżenia ale zwróćcie na to uwagę, gdy będziecie oglądać powtórkę.
Generalnie podstawowa wg. mnie przyczyna porażki obok nieskuteczności, to całkwoity brak dyscypliny w grze w 2 połowie. Idealnie podsumował to Zorman w swojej wypowiedzi o grze Słoweńców "... my graliśmy jak drużyna, jak to się u was mówi - gramy razem". Tyle w temacie.
4
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
into the vortex
Zgłoś komentarz
Trzeba wygrać conajmniej dwoma bramkami.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
jaet
Zgłoś komentarz
Trzeba próbować ograć Serbię i to jak największą ilością bramek, choć oczywiście już samo zwycięstwo będzie dużym sukcesem. Pierwsze lub drugie miejsce w grupie daje jeszcze Czytaj całość
jakąś nadzieję na coś więcej w tym turnieju. Trzecie i czwarte, zmusi nas do gry z Chorwacją lub Hiszpanią i prawdopodobnie zakończy nasz udział w tej imprezie na pierwszym meczu pucharowym. Szczęściem w nieszczęściu wczorajszego spotkania jest to, że przegraliśmy w najniższym możliwym rozmiarze. Nadal wszystko w rękach i głowach naszych chłopaków (rzucać trzeba w otwory pomiędzy rękami i nogami bramkarza ;)). Trzymamy kciuki, może jeszcze zaświeci słońce :).
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Gd68
Zgłoś komentarz
Teraz już wiem po tym meczu dlaczego Wenta nie powoływał do reprezentacji Kubisztala.Nie wykorzystanie 3 rzutów karnych ( 2 ze Słowenią ) powinno być ukarane surowo. To samo Czytaj całość
Lijewski-powinien się zastanowić jak można tak grać. Oczywiście, może się zdarzyć każdemu jeden czy dwa rzuty niecelne ale cała masa w tak ważnym meczu na MŚ??? Tego nie mogę zrozumieć. Tak samo jak Kubisztal.Tyle czasu gra w ręczną a rzuty karne wykonuje jak zawodnik II ligowy. A wywiady jak jakaś gwiazda.
0
5
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (159)