Nafciarze z kłopotami dotarli do Mariboru

pewnie się powtórzę, że skutki gry na 3 frontach ( w tym lidze regionalnej) najlepiej widać po drużynie koszykarzy Asseco Prokom. Temat mi znany, gdyż kumpel jest ich zawziętym fanem. Tj. nie wiadomo co tym zyskali, a stracili zainteresowanie meczami, zarówno ligowym, jak i pucharowymi (co za dużo, to nie zdrowo ...), no i pewnie finansowo i zdrowotnie tez nie najlepiej na tym wyszli. Kibice gdzieś się porozkładali w zależności od przeciwnika na mecze chodzili itd. O szczegółach nie chcę się rozpisywać, bo to temat dziś dosyć wrażliwy. Wiadomo jednak, że obecna ich sytuacja jest nieciekawa, odchodzą kolejni zawodnicy, nie wiadomo czy zakończą sezon jako drużyna czy się wycofają z rozgrywek, naszych ligowych. Znana jest stara prawda, że jeżli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o ... Jest to pewnie w sporej części efektem chybionego pomysłu z ligą regionalną. Tyle, że oni już to wiedzą, a mam nadzieję, że nasze kluby nie powielą ich błędów.

ogarnięcia.Tamte kluby (Słowenia,Chorwacja) mają do siebie nawzajem względnie blisko,dla Targów czy Wisły KAŻDY mecz to mniej więcej 1000km w jedną stronę.Dodając do tego klimat naszego regionu i fakt że na pewno spora część meczy miałaby się odbywać w sezonie jesienno-zimowym może być tak że zamiast rozwoju klubów będziemy mieli umordowanych zawodników i kluby które będą musiały płacić kolosalne pieniądze za organizację każdego wyjazdu.