Krzysztof Lijewski: Mieliśmy większą wolę zwycięstwa
Vive Targi Kielce nadspodziewanie łatwo pokonały Orlen Wisłę Płock w hicie 19. kolejki PGNiG Superligi. - Wyrównaliśmy rachunki - mówi rozgrywający kielczan, Krzysztof Lijewski.
Maciej Wojs
Siedmiobramkowa porażka z I rundy rozgrywek mocno siedziała w głowach kieleckich szczypiornistów. Okazję do zrewanżowania się płockiemu zespołowi podopieczni Bogdana Wenty wykorzystali perfekcyjnie. - Pokazaliśmy, że mimo porażki w pierwszym meczu możemy się podnieść. Odrobiliśmy pracę domową i zagraliśmy bardzo dobre zawody - stwierdza jeden z liderów mistrzów Polski, Krzysztof Lijewski.
Prawy rozgrywający Vive Targów zwraca uwagę na świetny początek spotkania w wykonaniu kieleckiej ekipy: - Od początku spotkania wzięliśmy sprawy w swoje ręce. Graliśmy agresywnie w obronie, zatrzymaliśmy Toromanovicia, który w pierwszym meczu wyrządził nam sporo krzywdy.