Ostatki pełne emocji - podsumowanie 22. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn

Maciej Wojs 25 Marca 2013, 15:54

Rozgrzewka przed Europą

Dwudziestą drugą rundę gier rozpoczął, rzec można - standardowo, kielecko-płocki tandem występujący w europejskich pucharach. Już we wtorek do Głogowa zawitały Vive Targi Kielce, powracające z pierwszego meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Pick Szeged. Kielczanie na Dolnym Śląsku zjawili się nieco "skacowani" słabym występem na Węgrzech, ligowa przebieżka ze znajdującym się wówczas w strefie barażowej SPR Chrobrym miała być więc idealnym podbudowaniem morale przed weekendowym rewanżem z Madziarami. Jak pokazały ostatnie dni - wszystko wyszło na piątkę z plusem.

Inne nastroje nastały zaś w Płocku, gdzie w najlepsze trwa spory kryzys formy Nafciarzy. Gracze Larsa Walthera na kluczowy mecz Pucharu EHF do Holstebro jechali zbudowani wygraną z KS Azotami Puławy, choć o ligowym starciu z puławianami więcej mówiło się przed jego rozpoczęciem, niż po zakończeniu. Wszystko przez słowa trenera Walthera mówiące (mniej więcej) o "desygnowaniu do gry zawodników rezerwowych i braku znaczenia wyniku meczu dla pozostałych drużyn ligi". Wynik znaczenie jednak miał - pośrednio decydował bowiem o losach 3. miejsca w tabeli. Koniec końców, Wisła w rezerwowym obliczu nie zawiodła, Azoty swej okazji nie wykorzystały, na czym jako jedyna skorzystała Tauron Stal Mielec.

Sobota emocji

Czeczeńcy po ciekawym widowisku zgarnęli komplet punktów na parkiecie Gaz-System Pogoni Szczecin, kończąc tym samym sezon zasadniczy na podium. Czwarte Azoty zmierzą się w fazie play-off z NMC Powenem Zabrze, który wskoczył za ich plecy bezlitośnie pokonując walczące o miejsce w ósemce Zagłębie Lubin. Lubinianie natomiast mówić mogą o sporym pechu - porażka w Zabrzu i jednoczesny "cud w Piotrkowie" (remis Piotrkowianina z MMTS-em w ostatnich sekundach) sprawiły, że Miedziowi drugi rok z rzędu walczyć będą o utrzymanie, a nie te choć nieznacznie wyższe laury. Rywalami ekipy trenera Dariusza Bobrka będą oprócz wspomnianego już Chrobrego Czuwaj Przemyśl i Siódemka Miedź Legnica, które w sobotę podzieliły się punktami.

Miedziowi na decyzję dotyczącą swojej przyszłości poczekać muszą do wtorku

Podopieczni Ryszarda Skutnika pokazali swym płockim kolegom jak wygrywa się wyjazdowe mecze i co oznacza wykorzystywanie szans. Oczywiście porównanie skali spotkań Pogoni ze Stalą i Holstebro z Wisłą jest trochę na wyrost, faktem pozostaje jednak, iż po minionym weekendzie więcej radości jest zdecydowanie w Mielcu. Czeczeńcy sezon zasadniczy zakończyli na najniższym stopniu podium, co przed fazą play-off w kluczowych meczach stawia ich w uprzywilejowanej pozycji. Czy ją także wykorzystają?

Nie licząc będących poza zasięgiem ekip z Kielc i Płocka, Powen zasługuje na tytuł drużyny rundy rewanżowej. Zabrzanie w drugiej części rozgrywek zdobyli 14 na 22 punkty, ustępując jedynie wspomniany drużynom z Kielc i Płocka oraz Gaz-System Pogoń Szczecin i KS Azotom Puławy. Dyrygowana przez Mariusza Jurasika drużyna wspięła się na wyższy poziom, do poziomu reprezentacyjnego powrócił Patryk Kuchczyński, a przebłyski na środku rozegrania ma także Witalij Nat. Powen sezon kończy na piątej lokacie i jego pojedynki z Azotami zapowiadają się niezwykle interesująco.

Włodarze polskiego Związku, a także zarządcy ligi, nagrabili sobie w naszej opinii dwoma zasadniczymi kwestiami. Pierwsza z nich to brak decyzji nt odwołania SPR Wisły Płock w związku z tzw. "płockim walkowerem". Ogłoszenie werdyktu 26 marca sprawia wrażenie, że Komisja Odwoławcza wierzyła, iż sprawa sama się rozwiąże (a gdyby Piotrkowianin przegrał, to werdykt KO nie miałby znaczenia). Druga kwestia, to różne daty i terminy rozpoczęcia spotkań 21. i 22. kolejki. Wierzymy w sportową rywalizację, wolelibyśmy jednak, by równie sportowo postępowali zawodnicy, którzy na boisku powinni zająć się grą, a nie rozmyślaniami na temat swojego rywala w play-offach.

Mecze
- zwycięstwa gospodarzy: 1
- remisy: 2
- zwycięstwa gości: 3

Bramki
- średnia bramek gospodarzy: 29,0
- średnia bramek gości: 31,0
- średnia bramek na mecz: 60,0

Najwyższe zwycięstwo:
SPR Chrobry Głogów - Vive Targi Kielce - 8 bramek

Najniższe zwycięstwo:
Gaz-System Pogoń Szczecin - Tauron Stal Mielec - 1 bramka

SPR Chrobry Głogów - Vive Targi Kielce 25:33 (13:18)
Najwięcej bramek: dla Chrobrego - Tomasz Mochocki 6, Michał Bednarek 5, Maciej Ścigaj 4; dla Vive Targów - Denis Buntić 7, Zeljko Musa 6, Bartłomiej Tomczak, Grzegorz Tkaczyk - po 5.

KS Azoty Puławy - Orlen Wisła Płock 25:31 (12:16)
Najwięcej bramek: dla Azotów - Rafał Przybylski 10, Dmytro Zinchuk 6, Piotr Masłowski 4; dla Orlen Wisły - Ivan Nikcević 7, Muhamed Toromanović 6, Ferenc Ilyes 5.

Gaz-System Pogoń Szczecin - Tauron Stal Mielec 26:27 (16:14)
Najwięcej bramek: dla Pogoni - Wojciech Zydroń 8, Bartosz Konitz 5, Michal Bruna, Nenad Marković - po 4; dla Stali - Damian Kostrzewa 7, Marek Szpera 5, Rafał Gliński 4.

NMC Powen Zabrze - Zagłębie Lubin 33:30 (22:14)
Najwięcej bramek: dla NMC Powenu - Mariusz Jurasik 9, Patryk Kuchczyński 7, Łukasz Stodtko, Witalij Nat - po 4; dla Zagłębia - Wojciech Gumiński 6, Michał Stankiewicz, Jarosław Paluch - po 4.

Czuwaj Przemyśl - Siódemka Miedź Legnica 34:34 (17:19)
Najwięcej bramek: dla Czuwaju - Bogdan Oliferchuk 9, Łukasz Nowak, Maurycy Kostka, Paweł Stołowski - po 5; dla Miedzi - Adam Skrabania 10, Aleksander Kokoszka 5.

PGNiG Superliga: Grupa Select