Bogdan Wenta ostro o kibicach

absolutną rację, Kibice klubu Vive Targi Kielce nie gwizdali bili brawo i powitali chłopaka jak należy. Gwizdały dzieci i wyznawcy kultu "wielkiej Iskry", wyimaginowanego wymyślonego klubu który przyjmuje rozmiary kultu religijnego. Dla takich nie ma miejsca na tej hali. Klub ich nie chciał to się obrazili. Zaczynało już być dobrze to oni nagle sami zdecydowali że się pogodzą.Widząc że przegrywają i hala zaczyna radzić sobie bez nich. Mnie już głowa boli od tych żałosnych przyśpiewek ...lala lala Iskry to my.... i kocham Iskrę.. Monotematyczne, nudne i bez związku z tym co się dzieje na boisku. Jest głośno tyle że oni bawią się sami dla siebie. Siedzę w sektorze E i ludzie wkoło mają ich dosyć. Uważają się za niezastąpionych , powoli tylko oni.. To co się działo wczoraj pokazało totalny brak klasy i szarych komórek.. Poczekajmy jeszcze chwilę ludzie powoli przestają z nimi kibicować, coraz więcej jest głosów że wszyscy już wymiotują biesiadnymi przyśpiewkami o Iskierce. Co do Piotrka sympatyczny chłopak i życzymy mu wszystkiego najlepszego. Konkurencja w tym klubie jest wielka i wszystko w jego rękach. Wierzę w Wentę i jego nos i umiejętności trenerskie. Piotrek powodzenia, masz sympatię 80 - 90 % hali. Wstyd nam za zachowanie dzieci którzy mienia się kibicami. Trzymaj się i powodzenia

wczoraj obecnych na hali do jednego worka razem z tymi co narobili smrodu. Moim zdaniem klub kibica powinien dzisiaj powitać Chrapka brawami, nie będą to przeprosiny, ale to bedzie znak dla młodego gracza ,że sprawy nie ma, temat zamkniety. Bedzie mu miło a wy zatrzecie negatywne wrażenie. Może i on coś powie , może też chciał coś powiedzieć , ale nie po takim powitaniu. . Nie wyobrażam sobie sytuacji ,że jakiś baran coś krzyczał lub śpiewał we wczorajszym stylu.