Sparingowo: Jednostronne widowisko w Lubinie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W środę drużyna Zagłębia Lubin rozegrała mecz kontrolny z Chrobrym Głogów. Podobnie jak podczas Memoriału im. Ryszarda Matuszaka spotkanie zakończyło się porażką Miedziowych.

Zagłębie Lubin nie musiało długo czekać, aby mieć okazję zrewanżować się głogowianom za porażkę w Memoriale im. Ryszarda Matuszaka. Ta sztuka się jednak nie udała. Spotkanie wyrównany przebieg miało jedynie przez pierwsze pięć minut. Nie da się ukryć, że w szeregach obu zespołów było widać pewne zdenerwowanie. Każda z drużyn chciała szybko odskoczyć na parę trafień, pośpiesznie oddając rzuty.

Później słowo należało już do teamu Krzysztofa Przybylskiego. Duża zasługa w tym Rafała Stachery. Bramkarz, wspierany nienaganną postawą kolegów w defensywie spisywał się znakomicie. Dzięki jego efektownym interwencjom, rywal zza miedzy w 7. minucie pojedynku szybko odskoczył Miedziowym na parę bramek. Jak się później okazało, nie oddał prowadzenia do ostatniego gwizdka.

W 26. minucie nastąpił przełom w grze lubinian. Miejscowa drużyna zbliżyła się do swojego sparingowego rywala na dwa oczka. Taką różnicą bramkową zakończyła się też pierwsza odsłona spotkania. Po przerwie zespół Krzysztofa Przybylskiego wyszedł na boisko bardzo skoncentrowany i pokazał lubinianom, że to on z tego meczu wyjdzie zwycięsko.

Zagłębie Lubin miało kilka dogodnych okazji, aby dogonić sąsiadów z Dolnego Śląska, ale skutecznie przeszkadzał im w tym wcześniej wspomniany Rafał Stachera. Kiedy w 51. minucie SPR Chrobry Głogów miał na swoim koncie dziewięć bramek więcej niż gospodarze, wszystko stało się jasne i klarowne - wygraną mają w garści, a trzecia porażka lubinian podczas okresu przygotowawczego stała się faktem.

Trener Dariusz Bobrek asygnował do gry w wyjściowej siódemce Marka Kubiszewskiego, Dawida Przysieka, Łukasza Kużdebę, Michała Bartczaka, Michała Stankiewicza, Dariusza Rośka i Mikołaja Szymyślika. Szkoleniowiec Miedziowych - tak samo jak trener SPR Chrobrego Głogów - niejednokrotnie rotował składem, dając szansę sprawdzić się wszystkim zawodnikom.

Zagłębie Lubin - SPR Chrobry Głogów 24:31 (15:17)

Zagłębie: Kubiszewski, Małecki – Bartczak 2, Szymyślik 2, Kużdeba 2, Rosiek 1, Gumiński 5, Stankiewicz 2, Przysiek 4, Paluch 3, Michałów 3, Woźniczka, Wolski, Marciniak.

SPR Chrobry: Świrkula, Stachera, Piskorski - Bednarek 2, Biegaj 1, Czekałowski 1, Gregor 3, Gromyko 3, Gujski 2, Jankowski 3, Kubała 3, Łucak 3, Mochocki 4, Płócienniczak 1, Prakapenia 4, Witkowski 1.

Następnym sparingowym rywalem Miedziowych będzie Gwardia Opole
Następnym sparingowym rywalem Miedziowych będzie Gwardia Opole
Źródło artykułu:
Komentarze (16)
toon
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chrobry zrobił znakomity ruch z dwoma Białorusinami. Ciekawie zawodnicy jak na polską ligę. A Lubin nie niestety, w poprzedni sezonie było ostrzeżenia z Play-outami, a teraz wygląda, że będzie Czytaj całość
avatar
VTK1965
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
hehe Zalgebie spadeczek sie szykuje;] Chrobry moze sie uchroni jakims cudem;]  
avatar
WIERNY RĘCZNEJ
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
W Chrobrym prawdopodobnie w pierwszej połowie w bramce stał Świrkula, a nie Stachera.  
avatar
HBL
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Lubin ma jeden kluczowy problem. Nie ma trenera. Ten facet nadaje się do noszenia piłek a nie kierowanie zespołem. Im szybciej to zrozumieją w klubie tym lepiej. W innym wypadku pewny spadek do Czytaj całość
avatar
kibic Warmii
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Barszczu, co Ty jeszcze robisz w tym Zagłębiu chłopie???