Manolo Cadenas: Dążymy do tego, by być jednością

Szczypiorniści SPR Wisły Płock wygrali weekendowy turniej w Kwidzynie. - Nie zagraliśmy może wybitnych zawodów, ale myślę, że wypadliśmy przyzwoicie - mówi trener, Manolo Cadenas.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Nafciarze pokonali gospodarzy, Nielbę Wągrowiec, Wybrzeże Gdańsk i Gaz-System Pogoń Szczecin. W zespole zadebiutowali pozyskani latem Marcin Lijewski, Mariusz Jurkiewicz i Zbigniew Kwiatkowski, a szansę zaprezentowania swoich umiejętności dostali od trenera także młodzi Mateusz Piechowski oraz Mateusz Góralski.

Trener Cadenas z występu w Kwidzynie jest zadowolony, zwracając uwagę zwłaszcza na atmosferę w zespole oraz zaangażowanie i koncentrację wszystkich zawodników. - Zarówno na parkiecie, jak i w szatni, czy w hotelu, widziałem tego ducha drużyny. Wszyscy dążymy do tego, aby być jednością - nie kryje hiszpański szkoleniowiec.

Trener Wisły usatysfakcjonowany był zwłaszcza postawą swojej drużyny w defensywie, poprawek wymaga z kolei atak pozycyjny. - Tu zabrakło mi nieco zgrania i bardziej kolektywnej gry, ale to powinno przychodzić z każdym kolejnym meczem - podkreśla Cadenas. Już w środę jego zespół wybierze się do Niemiec, gdzie zmierzy się z SC Magdeburgiem oraz weźmie udział w mocno obsadzonym turnieju w Ilseburgu.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×