WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Piłka ręczna
  3. Bogdan Wenta
  4. Bogdan Wenta: Nic nam się nie należy

Bogdan Wenta: Nic nam się nie należy

Już w niedzielę szczypiorniści Vive Targów Kielce rozpoczną zmagania w elitarnej Lidze Mistrzów. Zarówno trener Bogdan Wenta jak i zawodnicy dobrze wiedzą jak duże są wobec nich oczekiwania.
Łukasz Wojtczak
Łukasz Wojtczak

Szkoleniowiec mistrzów Polski nie ukrywa, że ubiegłoroczny wynik jaki jego zespół osiągnął w Champions League, przyniósł ze sobą spory przełom dla kieleckiego szczypiorniaka. - Na tegoroczną Ligę Mistrzów patrzymy trochę z perspektywy tego, co udało nam się osiągnąć w poprzednim sezonie. Obecnie rola, którą odgrywamy w Lidze Mistrzów, jest trochę inna niż wcześniej. Na pewno inne zespoły postrzegają nas trochę inaczej, jesteśmy wyżej w hierarchii - mówi trener Vive.

Bogdan Wenta doskonale zdaje sobie jednak sprawę, że do nowej edycji rozgrywek wszyscy przystępują z czystą kartą i znów trzeba walczyć o każdy punkt. - Nic nam się nie należy, wszystko musimy zdobyć - podkreśla Wenta.
Kielczanie wiedzą, że oczekuje się od nich więcej niż jeszcze w poprzednim sezonie Kielczanie wiedzą, że oczekuje się od nich więcej niż jeszcze w poprzednim sezonie
Powtórzenie wyniku z ubiegłego sezonu na pewno nie będzie łatwe. - Nasza grupa jest bardzo trudna. W niedzielę sami zobaczymy w jakim miejscu jesteśmy. Wszyscy zawodnicy są do dyspozycji, może tylko Thorir Olafsson narzekał na uraz, ale są jeszcze dwa dni i do tego czasu powinien być gotowy - kończy szkoleniowiec kielczan.

Konfrontacji z Dunkierką nie obawia się jeden z liderów Vive, Michał Jurecki. - Francuskie drużyny zawsze grają bardzo agresywnie, na pograniczu faulu. Mnie to osobiście to nie przeszkadza, bo lubię twardą grę - mówi rozgrywający.

Ostatnim sprawdzianem przed konfrontacją z Francuzami było dla kielczan ligowe starcie z Azotami Puławy. Mistrzowie Polski wygrali zdecydowanie 34:19.

Czy Vive Targi Kielce pokona Dunkierkę w 1. kolejce Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
Skomentuj 17
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (17)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • wpm Zgłoś komentarz
    Nie no nie da sie z wami normalnie rozmawiac. Widac, ze kazdy temat sprowadzacie do Wisly. Pozdro i zycze pozbycia sie kompleksow.
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • Golden_CK Zgłoś komentarz
      [quote] Vive wedlug mnie moze wkrotce sie przejechac na wysokim wieku zawodnikow. Wiekszosc juz praktycznie po 30tce. [/quote]1) Mamy młode skrzydła (znacznie młodsze niż Wisła): Strlek
      Czytaj całość
      (24), Jachlewski (28), Cupić (27), Olafsson (34 -> po sezonie przychodzi 25 letni Reichmann). W Płocku jest Wiśniewski (33), Nikcević (32), Gionea (29). 2) Na rozegraniu na 8 zawodników po 30-tce jest zaledwie 3 a do tego nie są to gracze w wieku 36 letniego Marcina Lijewskiego tylko gracze tacy jak Bielecki (31), Zorman (33), Tkaczyk (32). Wisła na rozegraniu ma: Eklemovicia (35), Lijewskiego (36), Jurkiewicza (31), Kavasa (35) 3) Na kole mamy zawodników w wieku 27-30 lat co jest normalnym wiekiem do grania. Każdy z nich może grać na wysokim poziomie przez co najmniej 5 lat. 4) Bramkarze są jak wino. Im starsi tym lepsi. Im bardziej doświadczeni tym lepsi. Praktycznie 80% klasowych bramkarzy to gracze po 30-tce: Stanić, Szmal, Sarić, Sterbik, Beutler, Andersson, Hvidt... Mamy starą kadrę? Nie powiedziałbym... na tle mocnych europejskich klubów wypadamy normalnie.
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • Marcinek36 Zgłoś komentarz
        łykamy te żaby?
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • CameleoN Zgłoś komentarz
          Wenta dobrze gada polac mu...
          3 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • nafciarz_zks Zgłoś komentarz
            Pozazdrościć,że wszyscy w zespole zdrowi i gotowi do walki. Powodzenia z Francuzami!
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • wpm Zgłoś komentarz
              No nie wiem czy jestescie wyzej w hierarchi. Widac bylo nawet po kursach u bukow, ze nie patrza oni na wysoki wynik Vive w zeszlorocznej edycji LM. Inne kluby parza przede wszystkim na obecny
              Czytaj całość
              potencjal druzyny, a nie na wczesniejsze wyniki. W tym roku Vive wzmocnilo sie w zasadzie tylko o kolowego, gdzie rotacje w innych zespolach byly bardziej wyrazne. Kto sie nie rozwija, ten w rzeczywistosci robi krok w tyl. Kazda druzyna porzebuje swiezosci, bo "zmeczenie materialem" rowniez nie wplywa dobrze na morale. Mysle, ze w tym sezonie PSG, Vesprem, Kiel, RLN, Flensburg, HSV to sa druzyny mocniejsze od Vive, ale poki pilka jest w grze wszystko jest mozliwe.
              11 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              Europejskie puchary Liga Mistrzów Kielce Piłka ręczna Polska Bogdan Wenta Industria Kielce Michał Jurecki
              Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
              ×
              Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
              ×
              Sport na ×
              Kolejny protest po skandalu w Niemczech?