W tym artykule dowiesz się o:
Spotkanie od samego początku przebiegało pod dyktando jednej drużyny. Po kwadransie gry, gdy swoją drugą bramkę zdobyła Weronika Sus, UKS PCM Kościerzyna prowadził już 10:3. Lublinianki przyjechały na Kaszuby w zaledwie dziesięcioosobowym zestawieniu i nie potrafiły przeciwstawić się lepiej grającym gospodyniom.
Gdy od 24 do 42 minuty gospodynie zdobyły dziesięć bramek, tracąc zaledwie jedną na tablicy wyników widniał już rezultat 24:8. Od tego czasu do gry weszły podopieczne Moniki Marzec, wśród których skuteczne były Agnieszka Blaszka i Karolina Wawrzonek. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 34:19.
Po tym zwycięstwie, UKS PCM ma już na swoim koncie cztery zwycięstwa i jedną porażkę. Lublinianki natomiast trzykrotnie wygrywały i dwukrotnie przegrywały. - Spotkanie od początku ułożyło się po naszej myśli. Zdobytego na początku prowadzenia dziewczyny nie oddały do końca, sukcesywnie je powiększając. Cieszy zwycięstwo i awans w tabeli, ale już od poniedziałku nasze myśli skupione będą na kolejnym meczu - powiedział Marcin Modrzejewski, kierownik UKS-u PCM.
UKS PCM Kościerzyna - AZS UMCS Lublin 34:19 (17:7)
UKS PCM: D.Brzezińska, Liskowska, Perłowska - Klin 6/2, Gutkowska 4, Rybakowska 4, Kozłowska 4, Siekańska 3, Bułkowska 3, N.Brzezińska 3, Sus 2, Pesel 2, Żukowska 1, Szpreingier 1, Leśniak 1 oraz Wójcik. Kary: 8 min. Rzuty karne: 2/3.
AZS UMCS: Nóżka, Frodyma - Wawrzonek 4/1, Blaszka 3/2, Lasek 3, Tkaczyk 2, Kot 2, Zarzycka 2, Jarosz 2, Adamczyk 1. Kary: 12 min. Rzuty karne: 3/3.
Kary: UKS PCM - 8 min (Pesel 4 min., Żukowska 2 min., Gutkowska 2 min.), AZS UMCS - 12 min. (Zarzycka 6 min. - cz.k., Adamczyk 2 min., Blaszka 2 min., Wawrzonek 2 min.). Sędziowie: Gorzelańczyk, Kuliński. Widzów: 100.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
