Sparingowo: Piotrkowianin zawiódł w Opatówku, Nielba na fali

W najciekawszym i najważniejszym meczu turnieju w Opatówku Piotrkowianin bardzo wyraźnie przegrał z Nielbą Wągrowiec. W sumie w podkaliskiej miejscowości rozegrano cztery mecze.

Miłosz Marek
Miłosz Marek

Gospodarzem turnieju był MKS Kalisz, który nie zamierzał podążać najłatwiejszą ścieżką ku trofeum. Kaliszanie jako swojego rywala wybrali teoretycznie najmocniejszy zespół z całej stawki - jedynego reprezentanta PGNiG Superligi, czeli Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. W przedsezonowych sparingach pierwszoligowiec pokonał wyżej notowanego przeciwnika 39:35. Tym razem powtórki nie było.

Podopieczni Rafała Kuptela odskoczyli od przeciwników już po upływie 11 minut. Katem zespołu z najstarszego miasta był Wojciech Trojanowski, który pokonywał golkiperów rywali aż 13 razy. Do przerwy piotrkowianie prowadzili trzema trafieniami, a w drugiej połowie znacznie podkręcili tempo gry. Zabójcze okazały się szczególnie kontrataki przyjezdnych, którzy znacznie poprawili grę w obronie. Doskonale czytali zamiary zespołu Bruno Budrewicza i wyprowadzali szybkie ataki. Ostatecznie pierwszy półfinał turnieju zakończył się zgodnie z przewidywaniami. Team z Superligi wygrał 33:24.

Niewiele emocji było w drugiej konfrontacji. Pierwsze z derbów Wielkopolski wygrała Nielba Wągrowiec, choć początek meczu nie wskazywał na to, że podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego będą mieli łatwe zadanie. Ostrovia rozpoczęła z wielkim animuszem, a kilka dobrych interwencji Filipa Tarko połączonych z efektywnym wykorzystaniem piłki w akcjach ofensywnych sprawiło, że ostrowianie niespodziewanie prowadzili. Sytuacja nie trwała długo, a pretendent do awansu do ekstraklasy z nawiązką odrobił straty. Chwila załamania wągrowczan nastąpiło tuż po przerwie, kiedy skład złożony z niemal samych młodzieżowców biało-czerwonych odrobił część strat. Ostatecznie jednak to żółto-czarni odnieśli przekonujące zwycięstwo.

- Proszę nie traktować naszego zachowania jako lekceważenie rywali. Musimy grać i rotować skład z głową, bo mamy tylko ośmiu seniorów, a przecież najważniejsza jest liga - powiedział po zakończeniu zmagań Witold Rojek, szkoleniowiec ostrowskiego zespołu. Taktyki nie zmienił także w derbach południowej Wielkopolski z gospodarzami. W pierwszej połowie zagrali bardziej doświadczeni gracze, natomiast w drugiej młodzieżowcy. MKS ograł oba składy, wygrywając wysoko, aż 34:21. Na parkiecie zabrakło jedynie Konrada Krupy. Pojawił się za to Adam Frankowski, kolejny wychowanek kaliskiego zespołu, który lokalnemu rywalowi rzucił cztery bramki. Nie brakowało efektownych akcji kaliszan, którzy powetowali sobie niepowodzenie w pierwszym starciu.

W najważniejszym i najciekawszym meczu dnia zmierzyły się Nielba i Piotrkowianin. Faworytem wydawali się gracze na co dzień występujący w Superlidze, jednak na parkiecie nie przynależność ligowa była najważniejsza. Zespół trenera Markuszewskiego grał niezwykle konsekwentnie w defensywie i ofensywnie. Żółto-czarni prowadzili niemal od samego początku gry i utrzymywali 2-3 bramki różnicy. W drugiej połowie Nielba kontrolowała wydarzenia na parkiecie z dystansem 5 trafień, a dzięki świetnej postawie w końcówce bramkarza Cezarego Marciniaka finalnie zakończyła mecz zwycięstwem 28:19.

- Nie liczyłem, że przegramy z Nielbą, choć wiemy, że to dobry zespół - przyznał trener Piotrkowiania.

Wszystkie mecze grano systemem 2x25 minut.

MKS Kalisz - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 24:33 (12:15)

MKS:
Krekora, Trojański - Bożek 6, Krzywda 6, Celek 4/1, Tomczak 4/1, Gomółka 2, Sieg 1, Kuśmierczyk 1, Klara, Salamon, Adamski, Fugiel, Kobusiński.

Piotrkowianin:
Ner, Procho, Pietruszka - Trojanowski 13/5, Pilitowski 4, Różański 4, Iskra 4, Tórz 3, Pacześny 2, Głowacki 1, Daćko 1, Swat 1, Pożarek.

***
Nielba Wągrowiec - Ostrovia Ostrów Wielkopolski 29:18 (17:11)

Nielba: Konczewski, Marciniak - Biniewski 5, Smoliński 4, Widziński 4, Pietrzkiewicz 4, Tarcijonas 3, Obiała 2, Białaszek 2, Tórz 2, Skrzypczak 1, Świerad 1, Pacała 1.

***
MKS Kalisz - Ostrovia Ostrów Wielkopolski 34:21 (19:12)

MKS: Trojański, Krekora - Bożek 5, Fugiel 5, Frankowski 4, Tomczak 4, Sieg 3, Kobusiński 2, Celek 2, Gomółka 2, Salamon 2, Krzywda 2, Klara 1, Adamski 1, Kuśmierczyk 1.

Ostrovia: Foluszny, Filipiak - Galewski 6, Dutkiewicz 4, Stempniak 2, Czerwiński 2, Wojciechowski 2, Śliwiński 1, Dycfeld 1, Górny 1, Jedwabny 1, Bielec 1, Pernak, Kierzek, Kaczmarek.

***

Nielba Wągrowiec - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 28:19 (12:9)

Czy Piotrkowianin utrzyma się w PGNiG Superlidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×