Bundesliga: Lwy lepsze w meczu na szczycie, dobry występ Jureckiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W najciekawiej zapowiadającym się spotkaniu 21. kolejki, zespół Rhein-Neckar Löwen pokonał SG Flensburga-Handewitt. Zwycięstwo odniosła także drużyna z Magdeburga.

We Flensburgu, zajmujący 2. lokatę w tabeli gospodarze podejmowali plasującą się oczko niżej drużynę z Mannheim. Dramaturgia tego pojedynku przez długi czas była taka, jak przystało na hit Bundesligi. Do 48. minuty obie ekipy szły łeb w łeb. Żadna nie mogła odskoczyć na więcej niż dwie bramki.

Przy stanie 20:20, losy spotkania na swoją korzyść przesądzili jednak goście. W ciągu niecałych 4 minut, Lwy zdobyły aż 4 bramki z kontrataków, co okazało się dla gospodarzy ciosem nokautującym. W końcówce miejscowych próbował jeszcze ratować niezawodny Anders Eggert, ale jego trafienia nr 6 i 7 na niewiele już się zdały.

Duże problemy z odniesieniem sukcesu w Göppingen miało Füchse Berlin Bartłomieja Jaszki. Jeszcze w 50. minucie, Lisy zaledwie remisowały z dużo niżej notowanym rywalem 19:19. Zespołowa gra i gole rzucone przez kilku różnych zawodników pozwoliły jednak berlińczykom osiągnąć sporą przewagę (24:20), lecz na 82 sekundy przed końcem prowadzili oni zaledwie 25:24. Wygraną zapewniło im dopiero trafienie Hiszpana Ikera Romero. Polski rozgrywający zakończył mecz z zerowym dorobkiem bramkowym.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Dużo skuteczniej niż Jaszka zagrał Bartosz Jurecki. Jego SC Magdeburg pokonał 32:25 ligowego sąsiada z Hanoweru, a nasz obrotowy z 6 trafieniami został drugim najlepszym strzelcem całej potyczki.

SG Flensburg-Handewitt - Rhein-Neckar Löwen 23:27 (13:13) Najwięcej bramek: dla Flensburga - Lasse Svan Hansen 8, Anders Eggert 7; dla Rhein-Neckar - Uwe Gensheimer 7, Alexander Petersson 5

Frisch Auf! Göppingen - Füchse Berlin 24:26 (11:8) Najwięcej bramek: dla Frisch - Daniel Fontaine 8, Marcel Schiller 5; dla Füchse - Konstantin Igropulo 9, Fredrik Petersen 6

SC Magdeburg - TSV Hannover-Burgdorf 32:25 (17:14) Najwięcej bramek: dla Magdeburga - Robert Weber 7, Bartosz Jurecki 6; dla Hannoveru - Torge Johannsen, Mait Patrail - po 5, Juan Andreu Candau, Vasko Sevaljević - po 4

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
kibiCK
5.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słabo musiała się spisywać druga linia Flensburga skoro z 23 bramek rzuconych przez ten zespół aż 15 było autorstwa dwóch skrzydłowych. Pewnie Landin szalał w bramce Lwów i ogólnie Lwy postawił Czytaj całość
mitek-nar
5.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to musiały być dobre mecze, "duński" Flensburg najwyraźniej nie mógł się jeszcze podnieść po ostatnich me, ja się cieszę z wygranej rnl, b, dobry występ Bartka, znaczy się, że powraca do siebie Czytaj całość