Czeczeńcy zagrają z Kiperem w najmocniejszym składzie?

Wiele wskazuje na to, że PGE Stal Mielec do meczu z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski przystąpi w najmocniejszym składzie. Pod lekkim znakiem zapytania stoi dyspozycja zdrowotna jednego zawodnika.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Jak na razie nie wiadomo, czy ekipie Rafała Kuptela czoła stawi Mirosław Gudz. Doświadczony obrotowy od pewnego czasu ma problemy z kostką. - Jego uraz trochę się przedłuża. W czwartek ma wrócić do treningów i jest ogromna szansa, że z Piotrkowianinem zagra, ale w tej chwili nie chcę zapeszać - wyjaśnia w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Czeczeńców, Paweł Noch.

Więcej kadrowych niewiadomych w Mielcu nie ma. - Reszta zespołu jest zdrowa - zapewnia szkoleniowiec mieleckiej siódemki. Jeśli wszystko pójdzie po jego myśli, w sobotę będzie mógł skorzystać z usług piętnastu zawodników.

Wąska kadra kłopotem dla PGE Stali była jesienią. Problemy zdrowotne dopadały wówczas kolejnych zawodników, a targany kłopotami zespół na ligowych parkietach grał w kratkę. Wiosną mielczanie z czterech meczów o stawkę wygrali jak na razie jeden i po szesnastu seriach gier mają na swoim koncie czternaście oczek. Zwycięstwo w meczu z Piotrkowianinem powinno zapewnić Czeczeńcom prawo udziału w fazie play-off.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×