Monika Koprowska: Gra blokiem może być naszym atutem
Drugą wygraną z rzędu odnotowała Pogoń Baltica Szczecin. Zwycięstwo ekipy Adriana Struzika nad SPR-em Olkusz nie podlegało dyskusji już od początku zawodów.
Krzysztof Kempski
Dość jednostronny pojedynek oglądali kibice zgromadzeni w Arenie Szczecin. Po 6. minutach tablica świetlna wskazała już wynik 5:0. Po pierwszym kwadransie obraz gry nieco się zmienił. Paulina Marszałek dała swojej drużynie czwarte trafienie (6:4), ale były to jedyne dobre momenty w tym meczu drużyny przyjezdnej. - Zagrałyśmy bardzo dobrze. Wynik końcowy na to właśnie wskazuje. Grałyśmy dobrze zarówno w ataku, jak i w obronie - krótko, acz treściwie oceniła mecz Monika Koprowska.
Koprowska przeciwko drużynie z Olkusza rozegrała dobre zawody
Terminarz zaproponowany przez ZPRP sprawił, że już trzeci mecz w jeden tydzień rozegrają kluby żeńskiej Superligi. Szczecinianki zmierzą się w 5. kolejce z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Tym razem należy oczekiwać nieco bardziej wyrównanej rywalizacji. - Tak. To będzie zdecydowanie lepszy rywal. My musimy postarać się zagrać swoją piłkę ręczną, zarówno w ataku jak i w obronie. Wtedy na pewno te dwa punkty będą nasze - liczy Koprowska.
Wyłączenie z gry Stefki Agovej okaże się być kluczowe? - Ona jest jedną z lepszych, jak nie najlepszą zawodniczką Piotrcovii, rzucającą sporo bramek. O tym, czy ją odetniemy, czy też znajdziemy inne rozwiązanie na jej grę zdecyduje jednak trener - odpowiedziała na koniec szczypiornistka.