Karolina Siódmiak: Za późno się obudziłyśmy
Szczypiornistki reprezentacji Polski przegrały we wtorek drugi mecz podczas ME 2014. - Węgry były lepsze od nas i tyle - powiedziała po meczu Karolina Siódmiak.
Doświadczona rozgrywająca w starciu z Madziarkami pojawiła się w wyjściowej siódemce Polek i swój występ zakończyła z trzema trafieniami. Podobnie jak i jej koleżanki z zespołu Siódmiak nie ustrzegła się jednak prostych błędów.
- Ciężko mi powiedzieć skąd wzięła się nerwowość w naszych poczynaniach. Za dużo chyba same od siebie wymagałyśmy. Trzeba się trochę zastanowić nad tym co się stało i przeanalizować - dodała.
Polki z dwoma porażkami zamykają tabelę grupy A. Biało-czerwone nadal jednak mają szansę na awans do kolejnej fazy mistrzostw i w decydującym spotkaniu muszą ograć Rosjanki.
- Z Rosją trzeba wygrać, a najpierw trzeba poprzestawiać głowy, bo fizycznie już nic nie działamy. Musimy pomyśleć jak się zebrać na ten mecz i go wygrać - zakończyła Siódmiak.