Adam Wiśniewski: Nasz zespół ma potencjał
Orlen Wisła Płock bez większych problemów zapewniła sobie awans do ćwierćfinału rozgrywek o Puchar Polski. - Po takim meczu, jak z Barceloną, ciężko jest się zebrać - przyznaje Adam Wiśniewski.
Nafciarze zwyciężyli na Pomorzu pewnie i wysoko. Po ostatniej syrenie obie drużyny dzieliło aż szesnaście trafień. Podopieczni Cadenasa odnieśli tym samym swoje piąte zwycięstwo z rzędu w spotkaniu o stawkę.
- Po takim meczu, jak z Barceloną, ciężko jest się zebrać. Wysokim zwycięstwem pokazaliśmy jednak swoją siłę. Udowodniliśmy, że nasz zespół ma potencjał i cały czas się rozwijamy - mówi Wiśniewski. W najbliższy weekend Wisła zagra na własnym parkiecie ze Śląskiem Wrocław. Będzie to ostatni ligowy występ wicemistrzów Polski w tym roku. Po dwunastu kolejkach Nafciarze są wiceliderem tabeli i do przewodzącego stawce Vive Tauronu Kielce tracą trzy punkty.