Jelonka przerwała passę Akademiczek! - relacja z meczu KPR Jelenia Góra - Energa AZS Koszalin
Energa AZS Koszalin w ramach 13. kolejki pojechała do Jeleniej Góry zawalczyć o punkty. Podopiecznym szkoleniowca Edwarda Jankowskiego nie udało się odnieść siódmego zwycięstwa z rzędu.
Małgorzata Boluk
- Jest szansa na kolejne zwycięstwo. Jednak należy pamiętać, że to będzie spotkanie wyjazdowe i na pewno nie będzie tam nam łatwo. To trudny teren - mówiła przed spotkaniem z KPR Jelenią Górą Paulina Muchocka. Ku uciesze szkoleniowca Edwarda Jankowskiego, drużyna Energi AZS Koszalin pojechała do stolicy Karkonoszy w najmocniejszym składzie. Do protokołu meczowego zostały wpisane Karolina Kalska oraz długo nieobecna Sara Garovic.
Martyna Kozłowska niejednokrotnie ratowała drużynę przed utratą bramki
Wynik w Jeleniej Górze niespokojnie falował. Bramka kontaktowa Aleksandry Kobyłeckiej w 51. minucie dała Energetycznym szansę na odwrócenie losów spotkania, ale... drużyna gospodyń zadała niebawem koszaliniankom ostateczny cios. Team Michała Pastuszko zaczął bezlitośnie punktować rywalki i na dwie minuty przed końcem prowadził już różnicą ośmiu trafień. Zabójcza końcówka pomogła awansować jeleniogórzankom na siódmą lokatę w ligowej stawce.
KPR Jelenia Góra - Energa AZS Koszalin 29:22 (15:14)
KPR: Kozłowska - Buklarewicz 7, Wiertelak 6, Dąbrowska 6, A.Mączka 4, Michalak 3, Bader 2, Tomczyk 1, Grobelska.
AZS: Prudzienica, Kowalczyk - Kalska 5, Kobyłecka 5, Muchocka 4, Załoga 3, Błaszczyk 2, Matuszczyk 2, Chmiel 1, Balle, Manoila.
Kary: KPR - 6 minut, AZS - 4 minuty.
Sędziowie: Mariusz Kałużny i Tomasz Kondziela
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.