Przerwana passa Akademiczek, beniaminek blisko sensacji - podsumowanie 13. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Za nami emocjonująca 13. kolejka Superligi Kobiet. W najciekawszym meczu Pogoń Baltica Szczecin zremisowała z KGHM Metraco Zagłębiem Lubin. Ciekawych rozstrzygnięć nie zabrakło w innych spotkaniach.

Łukasz Wojtczak
Łukasz Wojtczak

Podział punktów w Szczecinie, ambitny beniaminek

13. kolejka spotkań przyniosła sporo ciekawych rozstrzygnięć. W hicie tej serii Pogoń Baltica Szczecin podzieliła się punktami z KGHM Metraco Zagłębiem Lubin. Znakomitą passę zwycięstw przerwała Energa AZS Koszalin, która znalazła pogromcą w zespole jeleniogórskiego KPR-u. Za ciosem nie poszła też Piotrcovia Piotrków Trybunalski. Podopieczne Sławomira Kamińskiego musiały tym razem uznać wyższość Startu Elbląg. Niespodziewanie wiele emocji dostarczył pojedynek mistrzyń Polski MKS-u Selgros Lublin z Aussie Samborem Tczew. Beniaminek był o krok od sprawienia niespodzianki, ale ostatecznie dwa punkty zostały w Lublinie. Aż 67 bramek zobaczyli kibice w Gdyni, gdzie miejscowy Vistal pokonał Olimpię-Beskid Nowy Sącz. Konfrontację SPR-u Olkusz z Ruchem Chorzów można z kolei określić starciem bramkarek, ale dwa oczka pojechały na Śląsk.
KPR Jelenia Góra przerwał zwycięską passę Akademiczek KPR Jelenia Góra przerwał zwycięską passę Akademiczek
Pozycja kolejki: Bramka i środek rozegrania

W kilku pojedynkach 13. kolejki kluczowe role odgrywały zawodniczki występujące na pozycjach bramkarek lub na środku rozegrania. Tak było przede wszystkim w hicie tej serii, czyli w meczu Pogoni Baltica Szczecin z KGHM Metraco Zagłębiem Lubin. Wśród Miedziowych absolutnie jedną z najlepszych szczypiornistek okazała się Monika Maliczkiewicz, z kolei w ekipie gospodyń świetne zawody rozegrała zdobywczyni ośmiu bramek Agata Cebula. Wielki kunszt pokazały też obie golkiperki w meczu SPR Olkusz - Ruch Chorzów, czyli Monika Wąż i Dominika Montowska. Nieźle zaprezentowały się ponadto Martyna Kozłowska oraz Małgorzata Buklarewicz z Jeleniej Góry. Z kolei do wygranej w Piotrkowie Trybunalskim poprowadziła swoje koleżanki ze Startu Elbląg Joanna Waga. W Gdyni natomiast prym w zdobywaniu bramek wiodła młoda Kinga Gutkowska.

Pech kolejki: Karolina Semeniuk-Olchawa 

O wielkim pechu może mówić liderka wicemistrzyń Polski Karolina Semeniuk-Olchawa, która straciła prawie całą pierwszą rundą rozgrywek z powodu kontuzji. Kibiców bardzo ucieszył fakt, że reprezentantka Polski wróciła w końcu na parkiet, a przed tygodniem zagrała świetne zawody, co zaowocowało m.in. jej obecnością w Siódemce Kolejki przygotowywanej przez nasz portal. Niestety w niedzielę już po pięciu minutach meczu w Szczecinie zawodniczka musiała opuścić boisko i już się na nim nie pojawiła. - Nie ukrywam, że trochę przybiła nas kontuzja Karoliny, bo już do nas wróciła. Dobrze się nam grało, wyprowadzała sporo akcji. Musiała jednak zejść. Podejrzewam jednak, że znowu jest coś z tym Achillesem. Bardziej na to wyglądało, a jest to dla nas duże zmartwienie, bo wiąże się z dłuższą przerwą. Zobaczymy, na razie nie chcę nic więcej mówić, bo lekarzem nie jestem - mówiła po spotkaniu trener Bożena Karkut.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×