Tomasz Rosiński: Nie zrzucajmy całej winy na sędziów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Polscy szczypiorniści przegrali z Katarem w półfinale mistrzostw świata. - Przed chłopakami nieprzespana noc - przyznaje Tomasz Rosiński.

Jak zawodnik Vive Tauronu Kielce ocenia piątkowy występ Biało-Czerwonych? - Za nami wyrównane spotkanie. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy tej szansy. Nasi zawodnicy byli blisko odniesienia wielkiego sukcesu, jakim byłby awans do finału. W pierwszej połowie Rafael Capote robił z nami wszystko, co chciał. Po przerwie poznaliśmy z kolei nazwisko Kamalaldina Mallasha - przyznaje nasz rozmówca. [ad=rectangle]

Wpływ na wynik meczu miał też duet arbitrów. - Sędziowie trzymali rękę na pulsie, ale nie było to aż tak bardzo widoczne. Doszło do kilku gwizdków, z którymi moglibyśmy się nie zgodzić, z drugiej strony jednak Katar to gospodarze i można było się tego spodziewać - przyznaje Rosiński.

Polacy po półfinałowej porażce powinni skupić się na swoich błędach. - Nie można całej winy zrzucać na sędziów. Zagraliśmy słabiej w defensywie, nie pomogła też bramka. Tak wielu goli w tym turnieju przecież jeszcze nie straciliśmy - podkreśla były reprezentant kraju.

O brąz nasz zespół zagra z Hiszpanami. - Będzie ciężko się podnieść. Zaszliśmy jednak bardzo daleko i teraz nie ma już odwrotu. Nikt nie lubi czwartego miejsca. Przed nami walka o brąz - mówi Rosiński. - To będzie jeszcze cięższy mecz niż ten z Katarem. Mam nadzieję, że chłopaki ochłoną i będą w stanie zmobilizować się na ostatnie sześćdziesiąt minut w tym turnieju.

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
petertk
30.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powtarzam do znudzenia ,wykorzystać to co było można,i ciut lepiej w bramce i nawet sędziowie by gó no zdziałali!!!  
avatar
petertk
30.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niech cię nie ponosi...  
avatar
Eder
30.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Założe się, że gdyby Rivera zgłosił się do Jachlewskiego zamiast do np. Roine, to pierwszy by majty podwinął i poleciał grać za milion dolców  
avatar
petertk
30.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
poprostu mają trenera na ławce-a u tas nie mamy nic!!!  
avatar
petertk
30.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jacha tak,chłopakowi kręgosłup siada,to co ma tylko jechać po to by świat zwiedzać???jak nasz nauczyciel w-fu!?