Nemanja Zelenović: Ta wygrana kosztowała nas sporo wysiłku

Orlen Wisła Płock ograła w sobotę Celje Pivovarną Lasko i odniosła pierwsze zwycięstwo w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. - To cenne dwa punkty, bo ciężko je zdobyć w Celje - podkreśla rozgrywający Wisły Nemanja Zelenović.

Maciej Wojs
Maciej Wojs

Nafciarze o swoim sukcesie w starciu z mistrzem Słowenii zadecydowali w pierwszej połowie rywalizacji. Podopieczni Manolo Cadenasa w pełni zdominowali wówczas swojego przeciwnika, na przerwę schodząc przy prowadzeniu 17:10. Po zmianie stron zawodnicy Celje rzucili się w pogoń za płocką drużyną, ale ostatecznie Wisła dowiozła prowadzenie do końcowej syreny.

Wicemistrzowie Polski odnieśli w Celje pierwsze zwycięstwo w tegorocznych zmaganiach Ligi Mistrzów. Dwa punkty zdobyte w sobotnie popołudnie pozwoliły awansować Nafciarzom na 5. miejsce w grupie.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z końcowego wyniku i wygranej. To cenne dwa punkty, bo ciężko je zdobyć w Celje - stwierdził rozgrywający Orlen Wisła Płock, Nemanja Zelenović. - Rozegraliśmy dobry mecz, szczególnie w pierwszej połowie radziliśmy sobie znakomicie. Celje w wielkim stylu powróciło do gry po przerwie. Odparcie ich ataków i zwycięstwo kosztowało nas sporo wysiłku - dodał.

Dla Zelenovicia sobotnie starcie z Zlatorog Arenie było wyjątkowym wydarzeniem. Serbski rozgrywający przed transferem do Płocka był właśnie zawodnikiem Kozłów. - Dla mnie to był wyjątkowo trudny mecz, bo grałem tu przez trzy sezony i mam świetne wspomnienia - przyznał. W starciu ze swym byłym klubem zdobył 4 bramki.

Kolejnym rywalem Wisły w Lidze Mistrzów będzie THW Kiel. Przed starciem z mistrzem Niemiec Nafciarze zmierzą się jeszcze z Zagłębiem Lubin w PGNiG Superlidze.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×