Ostatnie rozstrzygnięcia - zapowiedź szóstego dnia MŚ

Czwartek będzie ostatnim dniem walki o awans do najlepszej dwunastki Mistrzostw Świata w Chorwacji. Drużyny będą rywalizowały także o jak najlepszą sytuację wyjściową przed pojedynkami w rundzie zasadniczej turnieju.

Wojciech Jabłoński
Wojciech Jabłoński

Grupa A

Argentyna - Australia 15:00
Słowacja - Rumunia 17:00
Francja - Węgry 19:00

Na pierwszy plan wysuwa się z pewnością pojedynek Słowacji z Rumunią decydujący o tym, którą z tych drużyn będziemy oglądać w kolejnej rundzie. Oba zespoły prezentują podobny poziom i trudno wskazać w tym przypadku zdecydowanego faworyta.

Francja, choć pewna awansu, nie odpuści meczu z Węgrami, które także powalczą o miejsca o 1-12. Punkty zdobyte w tym spotkaniu będą dopisane zwycięzcy w następnym etapie gier. Faworytem są tradycyjnie podopieczni Clauda Onesty, którzy na tym turnieju nie stracili jeszcze punktu.

Grupa B

Kuwejt - Kuba 16:30
Hiszpania - Korea 18:30
Chorwacja - Szwecja 20:30

O trzecie miejsce w grupie C powalczą reprezentacje Korei i Hiszpanii. Mistrzowie Azji nieoczekiwanie dużo lepiej zaprezentowali się w pojedynkach z Chorwacją i Szwecją niż podopieczni Valero Rivery. Awans Koreańczyków byłby jednak wielką niespodzianką, jednakże pokazali już oni, że stać ich na walkę najsilniejszymi zespołami. Niezależnie która z ekip zajmie trzecią lokatę, do kolejnych meczy przystąpi z zerowym kontem punktowym.

Ważny mecz rozegrają między sobą Chorwacja i Szwecja. Podobnie jak w przypadku pojedynku Francji z Węgrami, tak i w tym spotkaniu stawką są punkty w kolejnej rundzie, bowiem oba zespoły są zapewniły sobie już awans. Pojedynek gospodarzy turnieju z podopiecznymi Oli Lindgrena oraz Staffana Olssona z pewnością przyniesie wielkie emocje.

Grupa C

Macedonia - Rosja 15:30
Niemcy - Polska 17:30
Tunezja - Algieria 19:30

Pojedynek Polaków z Niemcami ma być rewanżem za ostatni finał MŚ. Biało-czerwoni mimo zwycięstw nad Rosją, Tunezją i Algierią, dalecy są od formy, jaką prezentowali w 2007 roku. W ekipie Heinera Branda zaszły spore zmiany i to także nie jest ta drużyna, którą mieliśmy możliwość oglądać w tamtym okresie. Zawodnicy obu reprezentacji doskonale znają się z Bundesligi i trudno powiedzieć, czy mogą siebie jeszcze czymkolwiek zaskoczyć. Wiadomo jednak, że zarówno Polska jak i Niemcy wyjątkowo mobilizują się na ten pojedynek, dlatego w jakiej formie nie byłyby obie reprezentacje, trudno wskazać faworyta tego meczu. Pewne jest jedynie to, że zarówno mistrzowie jak i wicemistrzowie świata zadbają o to, żeby kibice zebrani na hali w Varażdinie przeżyli niezapomniane emocje.

O awans natomiast powalczą drużyny Macedonii i Rosji. Oba zespoły prezentują wyjątkowo nierówną formę na chorwackim turnieju. Macedonię było stać na zwycięstwo nad Polską, ale także porażkę z Tunezją i Niemcami. Rosja natomiast zremisowała z mistrzami świata, ale już szczęśliwie pokonała Algierię i przegrała z Polską. Dlatego też podopieczni Bogdana Wenty będą kibicowali Sbornej, bowiem jej zwycięstwo zapewnia Rosjanom awans, a biało-czerwonym dwa punkty a rundzie zasadniczej.

Grupa D

Serbia - Arabia Saudyjska 16:15
Egipt - Brazylia 18:15
Dania - Norwegia 20:15

O pierwsze miejsce w grupie i komplet punktów na starcie następnego etapu gier powalczą ekipy Danii i Norwegii. Mistrzowie Olimpijscy jak na razie zagrali jeden poważny mecz - z Serbią, który pokazał, że podopieczni Ulrika Wilbeka są dalecy od formy, jaką prezentowali w sierpniu. Duńczycy w tym spotkaniu długo przegrywali, aby w samej końcówce rzutem na taśmę sięgnąć po dwa punkty. Środowy mecz Norwegii z Serbią miał podobny przebieg, jednak tym razem zespół Jovici Cvetkovica nie dali sobie odebrać końcowego zwycięstwa. Tak więc wyrokując na podstawie tych meczy, to Dania jest faworytem tego pojedynku, tym bardziej, że obie ekipy walczą o punkty, które będą decydowały o awansie do półfinału turnieju.

Szans na awans nie ma praktycznie już Brazylia. Mistrzowie Ameryki Południowej mają fatalny bilans bramkowy, który praktycznie eliminuje ją z walki o trzecie miejsce w grupie C. Trudno bowiem sobie wyobrazić, żeby Serbia straciła punkty z słabiutką Arabią Saudyjską. Tak więc przeciwnikami Polski w rundzie zasadniczej będą najprawdopodobniej zespoły Danii, Norwegii oraz Serbii.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×