Kluczowe starcie Polek. Szwedki chcą się zrewanżować
Spotkanie ze Szwedkami będzie drugim meczem reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Danii i możliwe, że jednym z najważniejszych w tej fazie turnieju.
- Zrobimy wszystko, aby być dobrze przygotowani do następnego spotkania ze Szwecją - powiedział na konferencji prasowej po pierwszym starciu na mistrzostwach świata trener Biało-Czerwonych, Kim Rasmussen. Polki wygrały na inaugurację z Kubankami, ale styl ich gry pozostawiał wiele do życzenia. Długimi fragmentami zawodniczki znad Wisły były zagubione, zdekoncentrowane i nie miały pomysłu na swoją grę. Ostatecznie udało im się zwyciężyć, ale aby pokonać swoje kolejne rywalki muszą wiele poprawić.
Szwedki, bo o nich mowa, nie wybaczą tylu błędów, co Kubanki. Zresztą pokazały to już w swoim pierwszym meczu w Danii, podczas którego wygrały ze szczypiornistkami z Angoli. Wyrównany bój toczyły z Afrykankami tylko przez pierwszy kwadrans, później z minuty na minutę budowały swoją przewagę, by ostatecznie wygrać różnicą aż czternastu trafień.
Szwedki mają z Polkami rachunki do wyrównania. W ostatnim meczu, które rozegrały te ekipy, wygrały Biało-Czerwone i tym samym przypieczętowały swój awans do mistrzostw świata. Dwa lata temu w Elblągu pokonały zawodniczki ze Skandynawii 32:31 i pozbawiły marzeń o wyjeździe na turniej w Serbii. Zawodniczki Trzech Koron nie zapomniały o tamtej porażce i z pewnością będą się chciały za nią odwdzięczyć.
Polska - Szwecja / 6.12 godz. 20:45