Puchar EHF: Drużyna Andrzeja Rojewskiego pożegnała się z rozgrywkami

Na fazie ćwierćfinałowej SC Magdeburg zakończył swoją przygodę z Pucharem EHF. Andrzej Rojewski i jego koledzy co prawda wygrali w rewanżu 29:27 z Frisch Auf Goppingen, ale strat z pierwszego meczu nie udało się odrobić.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński

SC Magdeburg w pierwszym pojedynku przegrał 25:31 i miał już tylko teoretyczne szanse na awans do półfinału rozgrywek. Zwłaszcza, że rywale z Goppingen to drużyna o podobnym potencjale jak zespół Andrzeja Rojewskiego.

Drużyna Polaka nie wywiesiła jednak białej flagi i napędziła rywalom sporo strachu. Po świetnej końcówce pierwszej części w wykonaniu Marko Bezjaka i Michaela Damgaarda Magdeburg poczuł szansę na awans (17:13). Frisch Auf! prezentował się znacznie gorzej niż w pojedynku na własnym parkiecie i w grze utrzymywały ich tylko trafienia Marcela Schillera.

Jeszcze ciekawiej zrobiło się po bramkach Nemanji Zelenovicia i Roberta Webera. Na tablicy wyników pojawił się rezultat 22:16, premiujący Magdeburg do półfinału!. W głowach graczy z Goppingen zapaliła się lampka bezpieczeństwa - za odrabianie strat wzięli się Lars Kaufmann i Thomas Kristensen. Decydujący cios wyprowadził jednak niezawodny w tym sezonie Marcel Schiller i to Frisch Auf! pojedzie do Nantes na turniej Final Four. Wielkiego wpływu na grę Magdeburga nie miał Andrzej Rojewski, który tym razem tylko raz umieścił piłkę w siatce.

1/4 finału Pucharu EHF:

SC Magdeburg - Frisch Auf! Göppingen 29:27 (17:13)
Najwięcej bramek: dla Magdeburga - Robert Weber 10, Marko Bezjak 5, Michael Damgaard, Nemanja Zelenović - po 3, [...], Andrzej Rojewski 1; dla Frisch Auf! - Marcel Schiller 6, Lars Kaufmann, Adrian Pfahl - po 5, Thomas Kristensen 4.

Pierwszy mecz: 31:25
Awans: Frisch Auf! Goppingen

ZOBACZ WIDEO Zygfryd Kuchta: oczekujemy medalu piłkarzy ręcznych w Rio
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×