Sparingowo: pierwsze mecze za Górnikiem Zabrze. Mocne wejście holenderskiego nabytku

Szczypiorniści Górnika Zabrze od dwóch porażek rozpoczęli gry sparingowe. Podopieczni Mariusza Jurasika okazali się gorsi od słowackiego Tatranu Preszów.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
WP SportoweFakty / Jakub Janecki

Górnik Zabrze jako pierwszy zespół PGNiG Superligi Mężczyzn rozpoczął okres sparingów. Na początek piąta drużyna ubiegłego sezonu stoczyła dwa boje ze Tatranem Preszów, uczestnikiem Ligi Mistrzów.

Na własnym terenie Słowacy nie dali Górnikom szans. Zabrzanie tylko w pierwszej połowie nawiązali wyrównaną walkę. Potem inicjatywę przejęli gospodarze i na nic zdały się nawet trafienia Iso Sluijtersa, nowego nabytku zespołu. Holender zdobył pięć bramek i udowodnił, że może wnieść sporo dobrego do drużyny. Podobnie jak czeski golkiper Martin Galia, który kilkakrotnie ratował kolegów z opresji. W sparingu wystąpili także Filip Fąfara i Maciej Tokaj, którzy dołączyli niedawno do Górnika.

Drugi sparing rozegrano dzień później i ponownie lepsi okazali się gospodarze. Wprawdzie zespół ze Śląska zaprezentował się lepiej w ofensywie, ale Tatran zanotował kolejne pewne zwycięstwo (36:28). To jednak dopiero początek gier sparingowych i za wcześnie na wyciąganie daleko idących wniosków.

Tatran Preszów - Górnika Zabrze 29:21 (11:9)
Najwięcej bramek: dla Górnika - Bartłomiej Tomczak 5, Iso Sluijters 4, Maciej Ścigaj 3.
Tatran Preszów - Górnik Zabrze 36:28 

ZOBACZ WIDEO Krzysztof Lijewski: W Rio stać nas na walkę z każdym (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×