ME U-20: Serbowie na kolanach! Polska zagra w czołowej "ósemce"!

Reprezentacja Polski powalczy na mistrzostwach Europy U-20 w Danii o najwyższe cele. Awans do najlepszej "ósemki" zapewniła im wygrana 33:27 nad Serbią w ostatniej kolejce zmagań grupy A.

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
WP SportoweFakty / Oliwier Kubus

Zanim obie drużyny przystąpiły do rywalizacji, już było wiadomo, że każde zwycięstwo gwarantuje Polakom awans do czołowej "ósemki" mistrzostw Europy, natomiast każda porażka pozbawia ich szans na walkę o najwyższe cele. W poprzednich występach nasi gracze pokonali bowiem 21:18 Szwajcarię i ulegli 20:34 Francji.

W poczynaniach naszych reprezentantów od początku było widać, jaki jest ich największy atut. Była nim gra skrzydłami. Kapitalną partię rozgrywał prawoskrzydłowy Arkadiusz Moryto, który wykańczał rzuty ze swojej nominalnej pozycji i 7. metra, jak również potrafił wypracować karnego indywidualnymi wejściami.

To głównie dzięki trafieniom jego oraz Karola Siwaka, podopieczni Rafała Kuptela prowadzili w 21. minucie 10:7. Serbowie wykorzystali ich chwilową zadyszkę, doprowadzając do stanu 10:10, ale w ostatnich minutach pierwszej połowy nasi szczypiorniści ponownie wrzucili wyższy bieg. Inicjatorem wszczęcia kolejnej ucieczki ponownie był Moryto, który już przed przerwą miał na koncie 7 goli. Na półmetku Biało-Czerwoni wygrywali aż 16:12!

Scenariusz pierwszych minut gry po powrocie z szatni przybrał jednak dla naszych graczy najgorszy możliwy obrót. Sprawiali oni wrażenie, jakby jeszcze nie wrócili na boisko, co Serbowie skrzętnie wykorzystali, wyrównując wynik rywalizacji w ciągu zaledwie sześciu minut (16:16). Wtedy o czas poprosił Kuptel. I wszystko stopniowo zaczęło ponownie układać się po myśli jego podopiecznych.

ZOBACZ WIDEO Krzysztof Lijewski: W Rio stać nas na walkę z każdym (źródło TVP)

Polacy przełamali impas dzięki kilku skutecznym rzutom z drugiej linii. Ciężar odpowiedzialności wzięli na siebie Szymon Sićko oraz Kamil Netz, którzy czterokrotnie pokonali bramkarza rywali, wyprowadzając kadrę na prowadzenie 23:19.

Odzyskanie inicjatywy spowodowało, że reprezentanci Polski znów złapali "wiatr w żagle". W ostatnim kwadransie ich poczynania były nacechowane dużą pewnością siebie, na co serbscy szczypiorniści nie potrafili już znaleźć żadnej odpowiedzi. Biało-Czerwoni pewnie zwyciężyli 33:27, tym samym gwarantując sobie miejsce w najlepszej "ósemce" Europy.

Najlepszym zawodnikiem po polskiej stronie został wybrany Arkadiusz Moryto. Wśród Serbów wyróżnienie otrzymał natomiast bramkarz Dejan Milosavljev.

Serbia - Polska 27:33 (12:16)

Serbia: Milosavljev - Arsenić 5, Radovanović 5, Rakocija 5, Kolaković 4, Dakić 3, Barudzić 2, Mitić 2, Marković 1, Gacević, Petrović
Karne: 2/3
Kary: 12 min.

Polska: Wiśniewski - Moryto 12, Sićko 7, Siwak 5, Netz 3, Bis 2, Moryn 2, Kawka 1, Rolka 1, Salacz
Karne: 2/3
Kary: 10 min.

Kary: Serbia - 12 min. (Arsenić - 4 min., Gacević, Marković, Rakocija, Radovanović - po 2 min.); Polska - 10 min. (Bis - 4 min., Kawka, Salacz, Siwak - po 2 min.) Sędziowie: Denis Bolic, Christoph Hurich (Austria) Widzów: 120.

# Drużyna Mecze Gole Punkty
1. Francja 2 67:42 4
2. Polska 3 74:79 4
3. Szwajcaria 2 47:50 1
4. Serbia 3 78:95 1

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×