Wielki mecz debiutanta z Mielca. "Wszystko zawdzięczam drużynie"

Wychowanek Stali Mielec Piotr Rybski w sobotę zadebiutował w I lidze w barwach SMS-u ZPRP Gdańsk. Młodzieżowy reprezentant Polski rzucając osiem bramek pokazał, że drzemie w nim olbrzymi potencjał.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Piłka ręczna / Piłka ręczna

Piotr Rybski jest zawodnikiem drugiej klasy SMS-u ZPRP Gdańsk. W ubiegłym sezonie wraz ze swoimi rówieśnikami zaczynał w Pomorskiej Lidze Juniorów Starszych. Zadebiutował też w II lidze, gdzie w 14 meczach trafiał do bramki rywali 34 razy. Pierwsze spotkanie na wyższym poziomie pokazało, że junior ma spore możliwości. W swoim debiucie w I lidze rzucił 8 bramek Realowi Astromal Leszno i przyczynił się do wygranej z czwartym zespołem ubiegłego sezonu.

Mimo młodego wieku, zawodnik nie czuje się nowicjuszem. - Ja również czuję, że mam jakieś doświadczenie. Byłem na mistrzostwach Europy juniorów w tym roku. Wszyscy gramy na tym samym poziomie i nie było żadnego stresu. Nie mamy celów stricte sportowych w I lidze. Mamy się jak najwięcej ogrywać - powiedział Piotr Rybski.

Wygrana SMS-u ZPRP była jedną z największych niespodzianek inauguracji I ligi. - Nastawiliśmy się na sto procent, jak przed każdym meczem. Graliśmy swoje, a przeciwnik nie zagrał dobrych zawodów - ocenił Rybski. - To był dobry występ z mojej strony, ale wszystko zawdzięczam drużynie. Marek Bartosik bardzo dobrze bronił i w pierwszej połowie uzyskaliśmy dużą przewagę. Było wiele ciekawych akcji z naszej strony i kontry. Graliśmy konsekwentnie do końca - dodał.

SMS ZPRP od początku swojego istnienia występuje w lidze po to, by młodzi zawodnicy ogrywali się na pierwszoligowym poziomie. - Na pewno gramy dla frajdy, żeby wygrywać, rozwijać się i promować, a także by znaleźć sobie fajny klub po zakończeniu występów w SMS-ie. Mnie czekają jeszcze dwa sezony w pierwszej lidze, bo jestem dopiero w drugiej klasie. W tym czasie mogę zrobić duży progres. Na pewno chcę się rozwijać z każdym kolejnym rokiem - stwierdził szczypiornista.

ZOBACZ WIDEO: Życzliwość ważniejsza niż język. Oto wsparcie paraolimpijczyków w Rio (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×