Kontuzja Kamila Mokrzkiego wydaje się niegroźna. "Powinien być gotowy na mecz z Górnikiem"

Rozgrywający KPR Gwardii Opole Kamil Mokrzki nabawił się urazu barku w meczu PGNiG Superligi z Vive Tauronem Kielce, przegranym przez opolan 23:34. Kontuzja nie wygląda jednak na poważną.

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Kamil Mokrzki, rozgrywający KPR Gwardii Opole WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Kamil Mokrzki, rozgrywający KPR Gwardii Opole

Do niefortunnego zdarzenia doszło w drugiej połowie rywalizacji w Hali LegionówMokrzki przypadkowo zderzył się z jednym z rywali, a następnie z dużym impetem upadł na ziemię. Sytuacja wyglądała bardzo groźnie. Od razu było widać, że w starciu ucierpiał bark zawodnika. Wszystko wskazuje jednak na to, że skończyło się wyłącznie na strachu, a szczypiornista już niedługo będzie mógł w stu procentach wspomóc swój zespół.

- Jeszcze nie mamy dokładnej diagnozy, ponieważ dopiero w czwartek Kamil idzie do lekarza. Z naszych pierwszych obserwacji wynika, że jego uraz nie wygląda strasznie. Myślimy i wierzymy w to, że będzie już gotowy do gry na następny mecz z Górnikiem Zabrze - skomentował Rafał Kuptel, trener KPR Gwardii.

Opolanie zmierzą swoje siły z zabrzanami 14 października (godz. 18:30).

ZOBACZ WIDEO: Jan Tomaszewski o meczu z Danią i formie Roberta Lewandowskiego
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×