Bundesliga: zła wiadomość dla drużyny Piotra Wyszomirskiego

TVB 1898 Stuttgart, jeden z konkurentów TBV Lemgo w walce o utrzymanie, wygrał w 33. kolejce Bundesligi z HSC Coburg 2000 26:20. Drużyna Piotra Wyszomirskiego traci punkt do miejsca gwarantującego ligowy byt.

Marcin Górczyński 04 Czerwca 2017, 08:07

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Piotr Wyszomirski

Stuttgartczycy odskoczyli od Lemgo na trzy oczka i właściwie zapewnili sobie utrzymanie w najlepszej lidze świata. TVB 1898 miało ułatwione zadanie - ich rywal z 33. kolejki, spadkowicz z Coburga, grał już tylko o poprawę dorobku punktowego.

Bundesliga: klęska Flensburga, Rhein-Neckar mistrzem. Kolejny świetny mecz Rojewskiego

Niespodzianki nie było. Johannes Bitter oraz koledzy w 41 minucie wyszli na prowadzenie 20:9 i do końca meczu kontrolowali wynik. Wspomniany Bitter odbił aż 17 piłek (45 proc. skuteczności).

Wygrana TVB 1898 komplikuje sprawę utrzymania TBV Lemgo. W zasięgu drużyny Piotra Wyszomirskiego pozostaje nawet 13. miejsce w lidze, ale zdobycze w dwóch ostatnich meczach musiałyby paść łupem zespołu reprezentanta Polski. Jeżeli Lemgo ma szukać punktów niezbędnych do utrzymania, to raczej w ostatniej kolejce. Wówczas TBV zmierzy się z VfL Gummersbach, będącym na granicy strefy spadkowej. Zagrożony jest także Bergischer HC Macieja Majdzińskiego.

W drugim sobotnim meczu THW Kiel pokonało HC Erlangen 30:22. Beniaminek, dzięki skuteczności reprezentanta Niemiec Nicolaia Linka, utrzymywał kontakt bramkowy przed przerwą. Erlangen wstrząsnęło dziesięć minut drugiej połowy, kiedy Zebry odskoczyły na siedem bramek. Rzutem na taśmę swój najlepszy tegoroczny wynik poprawił Christian Dissinger. Były kadrowicz, ponownie doświadczony w tym sezonie przez kontuzje, rzucił osiem bramek. Dotychczas rozgrywający ani razu nie przekroczył czterech trafień.

Kilończycy marzą już raczej o końcu rozgrywek. Wprawdzie wywalczyli Puchar Niemiec, ale szybko odpadli z Ligi Mistrzów, w Bundeslidze przytrafiały im się katastrofalne wpadki z outsiderami. Zebry mogą cieszyć się, że obroniły miejsce w przyszłorocznej Lidze Mistrzów. W końcówce sezonu THW musiał ciułać punkty, bowiem za plecami czaiło się Fuechse Berlin.

DKB Handball Bundesliga, 33. kolejka:

THW Kiel - HC Erlangen 30:22 (12:10)
Najwięcej bramek: dla THW - Christian Dissinger 8, Marko Vujin 6, Lukas Nilsson, Patrick Wiencek - po 5; dla Erlangen - Jonas Thuemmler, Martin Stranovsky - po 4

TVB 1898 Stuttgart - HSC 2000 Coburg 26:20 (13:6) Najwięcej bramek: dla Bittenfeld - Bobby Schagen, Marian Orlowski - po 5, Felix Lobedank 4; dla Coburga - Florian Billek 8, Markus Hagelin, Steffen Cossbau, Stefan Lex - po 3

DKB Handball Bundesliga

#	Drużyna	M	Z	R	P	Bramki	Pkt
1	SG Flensburg-Handewitt	32	30	0	2	905:731	60
2	THW Kiel	32	29	0	3	949:754	58
3	SC Magdeburg	32	25	0	7	956:824	50
4	Rhein-Neckar Loewen	33	23	2	8	942:838	48
5	Fuechse Berlin	32	19	0	13	886:851	38
6	MT Melsungen	32	19	0	13	866:849	38
7	Bergischer HC	31	17	2	12	814:796	36
8	Frisch Auf! Goeppingen	32	16	2	14	851:846	34
9	HC Erlangen	32	13	2	17	801:825	28
10	TSV GWD Minden	32	13	1	18	880:908	27
11	TBV Lemgo	32	11	4	17	813:820	26
12	SC DHfK Lipsk	32	11	3	18	805:815	25
13	HSG Wetzlar	32	12	1	19	806:835	25
14	TSV Hannover-Burgdorf	32	11	2	19	879:902	24
15	TVB 1898 Stuttgart	32	10	3	19	862:944	23
16	VfL Gummersbach	32	6	1	25	762:912	13
17	SG BBM Bietigheim	32	6	1	25	765:935	13
18	TSG Lu-Friesenheim	32	3	4	25	742:899	10

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Moryto: Chcemy mieć dla kogo grać