Rozsądek wziął górę. Telekom Veszprem nie zagra w Lidze SEHA

Kolejne 20 spotkań w sezonie to jednak za dużo dla Telekomu Veszprem. Czołowy zespół kontynentu zrezygnował z udziału w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie Środkowo-Wschodniej.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Mate Lekai z Veszprem przy piłce Getty Images / Alex Grimm / Mate Lekai z Veszprem przy piłce
Do niedawna było niemal pewne, że Veszprem po dwóch latach ponownie wstąpi w szeregi Ligi SEHA. Władze węgierskiej potęgi wyraziły chęć uczestnictwa, prowadziły negocjacje w sprawie udziału i zaproponowały nowy system rozgrywek - dwie grupy po 5-6 zespołów. Dwie najlepsze drużyny miały awansować do Final4.

Podczas rozmów w Kolonii udało się dojść do kompromisu, wicemistrzowie Węgier uzyskali zapewnienie, że rozgrywki ruszą według sugerowanego schematu i Veszprem zgodziło się na tę formę rywalizacji. Po kilku tygodniach okazało się jednak, że nowatorskie rozwiązanie nie wejdzie w życie.

Z udziału zrezygnowały dwie słoweńskie drużyny (w tym RK Gorenje Velenje) i kierownictwo ligi poinformowało, że nie dojdzie do zmiany formatu. W rozgrywkach nadal będzie występować 10 zespołów, grających mecz i rewanż. Szefostwo węgierskiego hegemona zdecydowało, że to za duże obciążenie dla zawodników i podziękowało za zaproszenie.

Stary system wiąże się z 20 dodatkowymi spotkaniami w sezonie, licznymi podróżami i brakiem możliwości odbywania spokojnego treningu. Żeby zmieścić potyczki w kalendarzu, drużyna Ljubomira Vranjesa musiałaby rozgrywać 3-4 mecze w tygodniu. Veszprem woli skoncentrować się na lidze węgierskiej, krajowym pucharze i wymarzonej Lidze Mistrzów, której jeszcze nigdy nie wygrało.

Rezygnacja z tegorocznej edycji ligi SEHA nie oznacza, że klub nie wróci do rozmów z władzami. Możliwe, że przy zmianie kształtu rozgrywek wicemistrzowie Węgier zgłoszą się do przyszłorocznych zmagań.

ZOBACZ WIDEO Trudne wyzwanie Jerzego Brzeczka. "Marzyłem, żeby być trenerem reprezentacji"
Czy władze Veszprem podjęły słuszną decyzję?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×