ME 2018: kolejne problemy rywalek Polek. Dunki bardzo osłabione
Plaga nieszczęść u grupowych rywalek Polek. Dunki straciły jedną ze swoich liderek. Stine Jorgensen nie wystąpi na ME 2018.
Stine Jorgensen dała się Polkom we znaki podczas niedawnego turnieju Golden League. Wprawdzie Biało-Czerwone wygrały spotkanie 23:21, ale to właśnie rozgrywająca najbardziej dokuczała naszym szczypiornistkom, rzuciła osiem goli.
- To bardzo ważna postać tak na boisku, jak i poza nim. Jej kontuzja poważnie nas osłabia. Dopiero usiądę z asystentami i pomyślimy nad nowym rozwiązaniem. Zastąpienie Stine będzie bardzo trudne - stwierdził trener kadry Klavs Bruun Jorgensen w rozmowie z telewizją "TV2".
Rozgrywająca dołączyła do coraz dłuższej listy kontuzjowanych Dunek. Więzadła krzyżowe w kolanie zerwała Anne Mette Hansen, a rękę złamała Kristina Kristensen.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: Kolejna wpadka Realu! To już poważny kryzys Królewskich (ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS)
Odetchnęli za to Szwedzi. Powoli godzili się z absencją liderki Isabelle Gullden, ale okazało się, że uraz łydki tylko wydawał się tak poważny. Skończyło się na stłuczeniu i dwóch tygodniach przerwy. Gwiazda reprezentacji powinna dojść do formy przed ME.
Polki rozpoczną turniej 30 listopada od spotkania z Serbkami. Dwa dni później zagrają z Dunkami, a 4 grudnia ze Szwedami.