Bertus Servaas znów zaskoczył. Dylan Nahi w PGE VIVE Kielce

tylko któryś wskoczy na dobry poziom, np Kornecki i Moryto. Jestem przekonany, że w przyszłości w CK będą grać Jarosiewicz, Salacz albo Klimków. W Vive sukces jest potrzebny na teraz, oczywiście transfer Nahiego jest inwestycją w przyszłość, też jest młody zdolny i niedoświadczony, ale jeśli debiutujesz w wieku 17 lat w seniorskiej reprezentacji Francji, to o czymś to świadczy, jestem pewien, że z marszu zaaklimatyzuje się do wysokiego poziomu. Pehlivan jest czołowym strzelcem swojej reprezentacji i klubu, nie będzie pierwszym wyborem na lewym rozegraniu, więc z biegiem czasu będzie się ogrywał. Zresztą niektórzy pisali, że Kulesh nie dorasta do pięt Lagarde, a Karalek chowa się przy Banhidim czy Kolbacherze, a Talant jest do zwolnienia i ogólnie się już skończył i wypalił, więc te "tezy" i "teorie" mówią wszystko :D

niecałej doby skomentowało blisko 100 osób. W innych drużynach w polskiej lidze nic się nie dzieje - albo wyciągają emerytów, innym razem bankierów dorabiajacych do pensji albo też zawodników niegdyś aspirujacych do wielkiej kariery a obecnie walczących o kontrakt gdziekolwiek. Dlaczego ludzie interesują się Vive? Bo to marka. Przyjście nikomu nieznanego Turka jest bardziej ekscytujące niż przyjście zawodnika do pozostałych drużyn w Polsce. Nie dziwmy się zawistnym komenatarzom - mi byłoby przykro, gdyby "mój" klub dostawał bęcki od lat od dominatora. Jest jednak dla Was nadzieja "kibiców" klubów Superligi - Bertus ściąga anonimow, same niewypały. Odbierzcie w końcu Vive pozycję Mistrza na lata, grajcie o F4. Jeśli wam się znów nie uda, zwiescie głowy i do budy.