PGNiG Superliga: trudna przeprawa Azotów. Waleczne serca Zagłębia
Azoty Puławy wygrały z Zagłębiem Lubin 27:23 w 4. kolejce PGNiG Superligi. Ambitna Miedziowa ekipa walczyła do końca o jak najkorzystniejszy rezultat.
Wyjątkową nieudolnością, zwłaszcza w ofensywie, popisywał się do przerwy Rafał Przybylski. Niecelne rzuty, złe podanie, niepotrzebnie "załapane" wykluczenie - to obraz jego dorobku. Drużyna gości zupełnie nie zamierzała odpuszczać. Kilka ciekawych zespołowych akcji skończyło się skutecznymi rzutami. Podopieczni Bartłomieja Jaszki wciąż mieli bezpośredni kontakt bramkowy z rywalem. Schodowski szalał w bramce, w ataku Maciej Tokaj. Wśród Azotowców poprawił się za to Przybylski, który zaczął w końcu trafiać i asystować.
W 47. minucie gospodarze stracili Michała Szybę. Za faul na Stanisławie Gębali otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę i udał się na trybuny. Nie podcięło to skrzydeł podopiecznym Michała Skórskiego. Po kilku minutach zaczęli budować większą przewagę. Kiedy ta osiągnęła już pięć trafień, o czas poprosił Jaszka. Jego zawodnikom nie udało się już odwrócić losów spotkania. Trzeba jednak przyznać, że walczyli niesamowicie ambitnie.
Zobacz także:
Metamorfoza Piotrkowianina. MMTS Kwidzyn rozbity -->
Pewna wygrana Gwardii. Beniaminek z Tarnowa znów stawił czoła -->
PGNiG Superliga Mężczyzn:
KS Azoty Puławy - Zagłębie Lubin 27:23 (12:11)
Azoty: Bogdanow, Koszowy - Gumiński 6, Łangowski 4, Przybylski 3, Dawydzik 3, Seroka 3, Rogulski 2, Kowalczyk 2, Jarosiewicz 2, Podsiadło 1, Moryń 1, Szyba
Karne: 6/8
Kary: 4 min. (Przybylski i Dawydzik - po 2 min.)
Czerwona kartka: Michał Szyba (47. min., za faul)
Zagłębie: Bartosik, Schodowski - Tokaj 7, Chychykało 4, Sroczyk 3, Stankiewicz 2, Dudkowski 2, Kupiec 2, Pawlaczyk 1, Gębala 1, Bogacz 1, Pietruszko, Marciniak, Hajnos
Karne: 1/1
Kary: 10 min. (Pietruszko - 4 min., Dudkowski, Tokaj i Chychykało - po 2 min.)
Sędziowie: Andrzej Chrzan oraz Michał Janas (Tarnów)
Delegat ZPRP: Mirosław Baum (Warszawa)
Widzów: 700