Polska B nieznacznie gorsza od uczestnika mistrzostw Europy. Będzie okazja do rewanżu

zgłupiał co tam robi i lata od prawej do lewej przez 20' z zieloną kartką w ręku i chyba zastanawia się co z nią zrobić. Panie krzyknij do nich, powiedz, wytłumacz, albo weź ten czas i pokaż. Bo na migi to Ci nie wyszło wczoraj.

przegrali ostatni mecz z Danią ale i tak by awansowali, gdyby nie pamiętny rzut Siódmiaka. Niemcy zajęli tam 5 miejsce. Potem był kiepski turniej ME2010 w Austrii, gdzie faktycznie im nie poszło, ale z grupy wyszli do drugiej rundy. Rok później MŚ w Norwegii i tylko 2-ga faza. W 2012 w Serbii przegrali z Danią i z Polską i znów skończyli na 2-giej fazie, mimo że kilka spotkań tam wygrali. W 2013 w Hiszpanii odpadli dopiero w 1/4 z gospodarzami i jak się okazało mistrzami. Dopiero na ME w Danii ich zabrakło, co było wielką niespodzianką. 2015 i MŚ to już historia najnowsza - dzika karta dla Niemców, ale na boisku ogrywali prawie wszystkich, włącznie z nami. W 1/4 trafili na Katar i w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach odpadli. Dążę do tego, że kryzys niemieckiej reprezentacji nijak się ma do naszego. U nich nawet w czasach tego kryzysu osiągali wyniki, o jakich my możemy dziś tylko śnić. 4-5 miejsca na wielkich turniejach, ćwierćfinały po porażkach z gospodarzami. Plamę Niemcy dali tylko w 2010, gdzie mimo awansu do 2-giej rundy zajęli chyba ostatnie miejsce w grupie (albo przedostatnie) i 4 lata później, kiedy nie awansowali do ME w Danii i MŚ w Katarze. Ale chyba nijak te wyniki mają sie do naszej obecnej postawy i porażej z Izraelem czy Rumunią. Białoruś i Portugalia to już faworyci w meczach z nami.

Niemcy kilka lat temu , gdy po ich znakomitym pokoleniu które zdobyło tytuł w 2007 nastąpiła zmiana warty i kilka lat posuchy w niemieckim handballu.