Małgorzata Stasiak wraca do Szczecina. Będzie pracować w Sandra Spa Pogoni

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Materiał prasowy Sandra Spa Pogoni Szczecin / Na zdjęciu: Sławomir Fogtman, Małgorzata Stasiak
WP SportoweFakty / Materiał prasowy Sandra Spa Pogoni Szczecin / Na zdjęciu: Sławomir Fogtman, Małgorzata Stasiak
zdjęcie autora artykułu

Małgorzata Stasiak związała się z drużyną Sandra Spa Pogoni Szczecin i dołączy do sztabu męskiego zespołu. Była piłkarka ręczna, która w kwietniu zakończyła bogatą sportową karierę, będzie pracować w swoim wyuczonym zawodzie.

- Cieszę się, że mogę rozpocząć pracę z zawodnikami Sandra Spa Pogoni jako fizjoterapeutka i dbać o ich zdrowie. Mam nadzieję na owocną współpracę i że w sezonie zdrowie nam dopisze, czego życzę sobie i całemu zespołowi - powiedziała na oficjalnej stronie klubu z Grodu Gryfa była reprezentantka Polski.

Stasiak sama przyznała, że bardzo chciała zostać przy szczypiorniaku. - Będąc zawodniczką i przymierzając się do zakończenia profesjonalnego grania chciałam zostać przy sporcie, ale po drugiej stronie parkietu. Wciąż ogromną sympatią darzę piłką ręczną i nie wyobrażałam sobie rozstania z nią - dodała.

Będzie pracować wspólnie z inną fizjoterapeutką, Patrycją Sagan. Dla lewej rozgrywającej jest to swoistego rodzaju powrót do Szczecina. W latach 2013-2016 reprezentowała barwy nieistniejącej już SPR Pogoni Baltica. W drużynie była jedną z najlepszych zawodniczek. "Straszyła" rywalki potężnym rzutem z drugiej linii.

Urodziła dziecko, a następnie na krótko przeniosła się ponownie do MKS-u Perły Lublin, z którą osiągała największe sukcesy w swojej sportowej karierze. W kadrze narodowej debiut zaliczyła w 2009 roku. W 2013 i 2015 zagrała w półfinale mistrzostwa świata, kiedy trenerem był Kim Rasmussen. To były jak dotąd najlepsze osiągnięcia Biało-Czerwonych. Stasiak "dała" reprezentacji aż 102 bramki w 56 występach.

Zobacz także: --> Puchary korzystne tylko dla EHF, kluby masowo się wycofują --> Gwardia znowu stawia na młodych

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie tylko świetnie skacze o tyczce. Akrobatyczne umiejętności Piotra Liska

Źródło artykułu: