Piłka ręczna. W Hiszpanii zagrali w maskach!

Brzmi to absurdalnie, ale decyzją władz regionu Kastylia i Leon mecze piłki ręcznej w tej okolicy muszą odbywać się z użyciem maseczek. Szczypiorniści Ademar Leon i BM Sinfin musieli nosić je na twarzy przez całe spotkanie!

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Piłka ręczna WP SportoweFakty / Michał Domnik / Piłka ręczna
Cała sytuacja wyglądała na wielką prowizorkę, większość graczy nosiła maski pod nosem, niektórzy nawet na brodzie. Sędziowie także przez 60 minut gry nie mogli zdjąć maseczki. - To śmieszne - komentował gracz Ademar Jaime Fernandez, cytowany przez marca.com. Jego trener Manolo Cadenas stwierdził, że decyzja jest absurdalna.

Nowy obowiązek nałożyły regionalne władze, które uznały, że w ramach zapobiegania rozprzestrzeniania się koronawirusa w każdej zamkniętej przestrzeni trzeba nosić maseczki.

Abanca Ademar Leon poprosił o niestosowanie wprowadzonych przepisów w kolejnym meczu ligowych. - Mamy obawy związane z grą z maską, to ryzyko dla graczy potrzebujących tlenu - argumentuje prezes Cayetano Franco. 27 października Ademar ma zagrać mecz domowy w Lidze Europejskiej z Tuluzą. Rywalem hiszpańskiego zespołu jest też Orlen Wisła Płock, ale Nafciarze zagrają na wyjeździe dopiero w 2021 roku,

Zawodnik Ademar Mateusz Piechowski nie wystąpił z Sinfin (31:23).

ZOBACZ:
Rewelacyjny start Kamila Syprzaka
Pogoń rozbiła tarnowian

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sprinterzy w szoku! Tego na mecie nie spodziewali się
Czy popierasz grę w maseczkach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×