PGNiG Superliga. Wszystko po staremu. Nikt nie spadnie
Nie jest to wielkie zaskoczenie - ostatnie miejsce w tabeli nie spowoduje, że Stal Mielec pożegna się z PGNiG Superligą. Zespół z Podkarpacia wykupił dziką kartę.
Z pierwszoligowców jedynie Ostrovia Ostrów Wielkopolski rozważała starania o udział w rozgrywkach, ale od kilku dni było pewne, że sezon 2021/22 spędzi w I lidze. Klub nie zamierzał ścigać się ze Stalą i odpadł w przedbiegach, nie złożył nawet konkurencyjnej oferty i zrezygnował z ubiegania się o dziką kartę.
Po raz trzeci z rzędu skład PGNiG Superligi nie ulegnie zmianie. Spośród mistrzów I ligi nikt nie był zainteresowany awansem do polskiej elity.
Stal poczyniła już pierwsze ruchy przed nowym sezonem. Trenerem został były reprezentant Polski Rafał Gliński, wśród bramkarzy pojawią się Damian Procho i Dawid Dekarz.
ZOBACZ:
Liczni groźni konkurenci dla Wisły
Serbski talent jednak w Kielcach?