Pewne zwycięstwo Szwedów. Chorwaci postawili się Francuzom
W tych czwartkowych meczach obyło się bez większych niespodzianek. Szwedzi pewnie pokonali Bośniaków. Z kolei Chorwaci postawili się faworyzowanym Francuzom, ale to Trójkolorowi okazali się lepsi.
Szwecja - Bośnia i Hercegowina 30:18 (17:11)
Zdecydowanie więcej emocji było w starciu Chorwatów z Francuzami. Trójkolorowi wprawdzie na samym początku wypracowali sobie pięciobramkową przewagę, lecz zawodnicy z Bałkanów wcale nie zamierzali się poddawać. Poprawili swoją skuteczność w ofensywie i do szatni schodzili zaledwie z dwoma bramkami straty.
Na początku wprawdzie Francuzi znowu odskoczyli, ale Chorwaci znów zbliżyli się na dystans dwóch bramek. Po rzucie Tina Lucina w 47. minucie na 19:21 wydawało się, że czeka nas wyrównana końcówka. Jednak jej przebieg bez większych problemów kontrolowali Trójkolorowi, którzy ostatecznie zwycięzyli 27:22.
Chorwacja - Francja 22:27 (11:13)
Czytaj więcej:
Będzie protest Polaków. Są oburzeni, jak ich traktują po wykryciu zakażeń
Mistrzostwa Europy wystartowały. Czechy i Litwa postraszyły faworytów