Rio 2016: tak wołają na Rafała Majkę. Tego mogłeś nie wiedzieć

Jak na razie reprezentanci Polski zdobyli jeden medal na igrzyskach olimpijskich w Rio. Wywalczył go Rafał Majka. Do kolarza przylgnęła ksywka, która nie do końca oddaje jego charakter.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski

Do urodzonego w Zegartowicach zawodnika od najmłodszych lat mówią "Zgred". Ta ksywka pojawiła się w czasach, gdy Rafał Majka uczęszczał do szkoły podstawowej w Świdnicy.

Jednak Majka zupełnie nie jest zgredem, na co dzień jest wesołą i towarzyską osobą. Mimo to sam sportowiec postanowił nie porzucać "Zgreda". Jak można przeczytać na stronie Przeglądu Sportowego, nawet rejestrując samochody, na tablicy rejestracyjnej pisze sobie ZGRED.

W Rio Rafał Majka wywalczył brązowy medal w wyścigu kolarskim ze startu wspólnego. Nieoczekiwany upadek Vincenzo Nibaliego i Sergio Henao na zjeździe wykorzystał Polak.

26-letni zawodnik znalazł się na prowadzeniu i samotnie pokonywał ostatnie kilometry. Za nim w pościg ruszyło kilku kolarzy. Na niespełna dwa kilometry przed metą do Majki dopadli Greg Van Avermaet i Jakob Fuglsang. Ostatecznie złoto przypadło w udziale Belgowi Van Avermaetowi, a Duńczyk zdobył srebro.

ZOBACZ WIDEO "Brawo Zgredzik, brawo!" Emocjonalna reakcja trenera na medal Majki (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×