Po świetnym meczu oddał nagrodę koledze. Już wiadomo dlaczego

Kibice byli zaskoczeni, gdy Tomasz Fornal przekazał swoją nagrodę dla MVP meczu Benjaminowi Toniuttiemu. Szybko jednak okazało się, że polski siatkarz miał wyjątkowy powód.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Tomasz Fornal WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Tomasz Fornal
W PlusLidze walka o mistrzostwo Polski weszła w decydującą fazę. W finale fazy play-off grają Jastrzębski Węgiel i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Za nami już dwa spotkania, które padły łupem zespołu z Jastrzębia-Zdroju. W sobotnim meczu było 3:1 dla ekipy obrońcy tytułu.

W ostatnim starciu świetnie prezentował się Tomasz Fornal. Reprezentant Polski w pełni zasłużył na nagrodę MVP meczu, którą odebrał po spotkaniu. 25-latek jednak szybko oddał statuetkę koledze z zespołu.

Nagroda trafiła do Benjamina Toniuttiego. On także rozegrał bardzo dobry mecz, ale kolega oddał mu statuetkę z innego powodu. Francuz tego samego dnia został ojcem.

- Zostałem po raz trzeci ojcem. To był bardzo emocjonujący dzień, trudny pod względem mentalnym. Osobiście będę wspominał 6 maja jako naprawdę dobry dla mnie dzień - przyznał w rozmowie z PlusLigą.

Benjamin Toniutti tym samym ma już trójkę dzieci. Reprezentant Francji w Polsce żyje od 2015 roku. Najpierw przez sześć lat grał w ZAKS-ie, a od 2021 jest graczem Jastrzębskiego Węgla. W środę jego zespół rozegra trzeci mecz i jeśli wygra, to zapewni sobie mistrzostwo Polski.

Niespodziewana umowa. Polak będzie pracował w Iranie >>
To może być koniec kariery gwiazdy. "Wiedział, że działa nielegalnie" >>

ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami
Czy Jastrzębski Węgiel w trzech meczach sięgnie po mistrzostwo Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×