W tym artykule dowiesz się o:
Kilka tygodni temu kibice emocjonowali się grą zespołu Stefano Lavariniego na mistrzostwach Europy. Reprezentacja Polski zakończyła swój udział w turnieju po porażce w ćwierćfinałowym spotkaniu przeciwko Turcji (1:3). Siatkarki szybko wróciły do rywalizacji.
Wszystko przez to, iż trwa rywalizacja o udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Biało-Czerwone rozpoczęły turniej od starcia ze Słowenią. Pierwsze dwa sety wygrały bez problemu, ale w trzecim rywalki postraszyły pod koniec i zdobyły pięć punktów z rzędu.
Ostatecznie reprezentantki Polski wygrały tę odsłonę do 22 i zamknęły spotkanie. W sieci zwrócono uwagę właśnie na m.in. końcową fazę meczu.
ZOBACZ WIDEO: Afera za aferą. Winny porażki nie jest tylko Fernando Santos
"Uznajmy, że ta końcówka to było przygotowanie nas na zawały, które będą miały miejsce dziś wieczór podczas finału Mistrzostw Europy panów oraz w kolejnych meczach turnieju kwalifikacyjnego kobiet" - napisał Radosław Kępys z portalu igrzyska24.pl.
"11 bloków reprezentacji Polski siatkarek po dwóch setach meczu ze Słowenią. Zawsze cieszy" - dodała Sara Kalisz, dziennikarka TVP Sport.
"Krok 1 z 7 wykonany. Polki bez problemu (oprócz potknięć pod koniec) pokonały 3:0 Słowenię i znakomicie otwarły kwalifikacje olimpijskie. Cieszy powrót dziewczyn i to w takiej dyspozycji. Oby tak dalej!" - ocenił Seweryn Czernek z serwisu sport.pl.
"Olivia, potrzebujemy cię w takiej dyspozycji przez cały turniej!" - napisał Mateusz Wasiewski, dziennikarz WP SportoweFakty na temat gry Olivii Różański. Polka w meczu przeciwko Słowenii zdobyła czternaście punktów.
Zobacz też: Sprawdź tabelę po meczu Polek
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
