Delecta Bydgoszcz liczy na złotego seta

Siatkarze bydgoskiej Delekty mimo porażki w pierwszym meczu nadal wierzą w awans do finału Pucharu Challenge. Piotra Makowskiego myśląc o awansie będą musieli w sobotę wygrać mecz i złoty set.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

- Graliśmy dzisiaj dobrze przeciwko bardzo silnej drużynie z Ufa. Myślę, że publiczność lubi takie spotkania. W Polsce będziemy musieli zrobić wszystko, aby zwyciężyć. Będziemy jednak musieli wygrać dwukrotnie.Najpierw w meczu, a później w złotym secie - powiedział po spotkaniu Piotr Makowski.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Kapitan Delekty Bydgoszcz przyznaje, że drużyna miała szansę zwycięsko rozstrzygnąć losy rywalizacji, jednak w decydującym momencie zespół znad Brdy zagrał zbyt zachowawczo. - Nie potrafiliśmy zaryzykować w końcówkach setów. Mieliśmy okazję uzyskać lepszy wynik, a nawet wygrać 3:1. Niestety nie udało się tego dokonać. Teraz czeka nas mecz u siebie i wierzymy, ze uda się go rozstrzygnąć na swoją korzyść i doprowadzić do złotego seta, którego również będziemy chcieli wygrać - powiedział Wojciech Jurkiewicz.

Mecz rewanżowy odbędzie się w sobotę 2 marca 2013 o godz. 14:30 w HSW Łuczniczka. W spotkaniu tym prawdopodobnie wystąpi już rozgrywający zespołu Michał Masny, który przed wyjazdem do Rosji doznał kontuzji kostki.
Siatkarze Delekty wierzą, że przed własna publicznością uda im się osiągnąć lepszy wynik Siatkarze Delekty wierzą, że przed własna publicznością uda im się osiągnąć lepszy wynik
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×