Wojciech Ferens: Musimy bardzo dużo pracować, abyśmy tworzyli całość

Przyjmujący ZAKSY cieszył się ze zwycięstwa, lecz nie ukrywał, że muszą ciężko pracować. - Możemy pozytywnie patrzeć w przyszłość, ale potrzeba czasu, abyśmy zaczęli tworzyć jedną całość - przyznał.

Natalia Skorecka
Natalia Skorecka

ZAKSA pewnie pokonała zespół z Bielska-Białej, a szkoleniowiec kędzierzynian miał możliwość przetestowania prawie całego zespołu (oprócz Jurija Gladyra, który zmaga się z kontuzją). Na parkiecie nie zabrakło Wojciecha Ferensa, który w pełni powierzone mu zadanie wypełnił. Młody przyjmujący po zwycięstwie był zadowolony, jednak nie popadał w hurra optymizm.

- Przed kolejnymi pojedynkami musimy popracować nad zagrywką, szczególnie nad jej stabilnością. Zbyt często popełnimy dużo niepotrzebnych błędów. Do tego zdarzają nam się przestoje, a jeśli chcemy walczyć o najwyższe cele, to nie powinny mieć one miejsca - powiedział po meczu. - To jest siatkówka, musimy pracować - dodał.

Młody przyjmujący jest w Kędzierzynie-Koźlu krótko, jednak mówi, że czuje się w nim bardzo dobrze. - Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony miastem. Trochę się obawiałem, ale jest jak najbardziej na plus. Jeżeli chodzi o drużynę, to zostałem przyjęty bardzo ciepło. Fajnie dogadujemy się z chłopakami - przyznał Wojciech Ferens. - Możemy pozytywnie patrzeć w przyszłość, jednak nie możemy zapomnieć, że nadal musimy ciężko pracować. W zespole jest kilka nowych twarzy i potrzeba czasu, abyśmy zaczęli tworzyć jedną całość - dodał zawodnik.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

W następnej ligowej kolejce ZAKSA mierzyć się będzie z Jastrzębskim Węglem. - Moim zdaniem jastrzębianie nie pokazali jeszcze tego co mogą grać, ale powolutku zaczynają łapać wiatr w żagle. Mam nadzieję, że w meczu z nami tego wiatru im zabraknie, że to my będziemy tą drużną dominującą - powiedział przyjmujący.

Siatkarz przyznał, że pojedynek z Jastrzębskim Węglem nie będzie łatwy, jednak ZAKSA zamierza walczyć i wygrać. - Dla nas będzie to bardzo ważne spotkanie, ponieważ w ten sposób będziemy mogli ustalić naszą pozycję w tej rundzie - wyjaśnił.

Wojciech Ferens podkreślił, że kluczem do zwycięstwa będzie dobry serwis. - Dzisiaj pokazaliśmy, że dobrze gramy blokiem, tak więc wydaje mi się, że zagrywka będzie bardzo ważna. Jeśli odrzucimy jastrzębian od siatki, będzie nam się łatwiej grało w bloku. Będziemy musieli być skoncentrowani i grać swoje maksimum, by zdobyć punkty. Mam nadzieję, że tak właśnie się stanie - zakończył.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×